Platforma ostrzy zęby na władzę absolutną
Lider raciborskiej PO mówi, że w wyborach z ordynacją większościową marka znanej partii pomoże w osiągnięciu sukcesu. – To będą dla nas dobre wybory – prognozuje Henryk Siedlaczek. Obecnie ani w radzie miasta ani w samorządzie powiatowym Platforma nie ma większości. Czy przejmie władzę nad Raciborzem za dwa lata?
Poseł przyznaje, że powszechne zastosowanie okręgów jednomandatowych w wyborach w Polsce to jego marzenie. – Czekam na to przy wyborach parlamentarnych. Wówczas poseł zyskałby umocowanie z terenu i byłby niezależny od struktur partii – tłmaczy Siedlaczek. Ordynacja większościowa wyłoni przyszły samorząd Raciborza. Aktualnie rządzi nim koalicja komitetów, których liderami są Tadeusz Wojnar, Mirosław Lenk i Artur Jarosz. Prezydent miasta ma barwy PO. Według Siedlaczka, to właśnie Lenk będzie walczył o prezydencki fotel w 2014 r. Co do jego zaplecza – właśnie rozpoczęto prace nad ustalaniem mocnych kandydatów mogących wygrać w okręgach. – Czy w wyborach wg nowych zasad więcej szans będzie miał osiedlowy lider czy ktoś, za kim stoi marka PO? – pytamy posła. – Raciborska platforma, choć jest ugrupowaniem politycznym to jest bardzo usamorządowiona i ten charakter się nie zmieni. Najważniejsza będzie osobowość kandydata, ona zadecyduje o sukcesie. Na takich postawimy. Wierzę, że dla nas będą to dobre wybory, dla całego samorządu – podkreśla polityk PO.
maw