Przyzwyczaił się pan do dziur w drodze
Mieszkańcy narzekają na stan dróg, a prezydentowi te się podobają.
Wyremontowana ulica Sudecka jest według nich za wąska. – Głubczycka, Opawska i Rybnicka, choć odnowione niedawno są w fatalnym stanie – mówili na Płoni Lenkowi. – To nieprawda – oponował prezydent.
– Za mało urzędnicy kontrolują – podpowiadano prezydentowi goszczącemu na Płoni. Wytknięto mu ładną prezentację, gdzie są same sukcesy a nie ma widoku użytkowanych od 3 lat: ronda okularowego i sytuacji ulic w jego obrębie, dziurawej Głubczyckiej, połatanej Opawskiej i zniszczonej Rybnickiej. – Są w fatalnym stanie – narzekano z sali.
Lenk stwierdził, że Rybnicka i Głubczycka to drogi, którymi miasto nie zarządza. – Opawską jeżdżę codziennie. Jest w dobrym stanie – upierał się. – Chyba się pan przyzwyczaił, bo jechałem dzisiaj i wygląda to fatalnie – odparł mu jeden z niezadowolonych.
Odnowioną niedawno Sudecką na Płoni określono jako wąską i niebezpieczną. – Przejechałem dziś całą i nie dostrzegłem problemów – ocenił Lenk. – Chyba jechał pan rowerem – skwitował krytyk.
Frekwencja spotkania na Płoni była najniższa z dotychczasowych, przyszło około 20 osób, choć przygotowano największą z dostępnych sal – gimnastyczną.
maw