Normy przekroczone, czyli chronimy środowisko
21 listopada, podczas powiatowej komisji rolnictwa i ochrony środowiska omawiano projekt aktualizacji Programu Ochrony Środowiska dla powiatu raciborskiego.
Program uchwala się co cztery lata, jest on sporządzany przez specjalistyczną firmę. Dokument jest swojego rodzaju lokalną „konstytucją” ochrony środowiska. Są w nim zawarte i skompilowane wytyczne wskazane przez rząd i wojewodę z planami gmin powiatu. Wszystko po to, aby chronić równowagę w przyrodzie poprzez zrównoważony rozwój. – Dokument wytycza kierunki działań tak, aby wytyczne i plany były ze sobą zgodne. Jest w nim wiele ogólników, żeby zbyt mocno nie krępować i ingerować w zadania gmin – wyjaśnił Krzysztof Sporny z powiatowego referatu rolnictwa. Program omówili Jarosław Górniak i Paweł Synowiec z firmy Albeko, która opracowała dokument. Poza wskazówkami jak poprawić stan naszego otoczenia (głównie przez edukację) przedstawiono dane na temat stanu lokalnego środowiska, w tym powietrza, wody, odpadów i hałasu.
Powietrze
Bieżąca jakość powietrza wskazuje, że na terenie Raciborszczyzny zanieczyszczenia: dwutlenek siarki, dwutlenek azotu, benzen, tlenek węgla, ołów, arsen, kadm, nikiel oraz ozon utrzymują się w normie. Pyły zawieszone przez niemal jedną trzecią roku normy przekraczają. Jako główny powód podaje się niską emisję. Pochodzi ona głównie z lokalnych kotłowni węglowych opalanych najczęściej węglem tanim i o niskich parametrach grzewczych. Innym istotnym źródłem emisji, szczególnie w centrum Raciborza są spaliny samochodów i zakłady przemysłowe.
Do wszystkiego dochodzi ukształtowanie terenu, który w stolicy powiatu uniemożliwia wiatrom rozpędzenie chmury pyłu. Ogólnie jednak warunki klimatyczne na terenie powiatu mają być korzystne.
Woda
Główną rzeką powiatu jest oczywiście Odra, płynąca na naszym terenie przez ponad 50 km. Stan jej wody bada się w dwóch punktach, tuż za granicą z Czechami w Chałupkach oraz 14 km dalej przy polderze Buków w Krzyżanowicach. Stan chemiczny w Chałupkach oceniono na dobry, lecz w drugim punkcie był poniżej tej oceny. Badania z 2010 r. wykazały, że rzeka nie spełnia wymagań wód śródlądowych będących środowiskiem życia ryb w warunkach naturalnych. Ogólny stan oceniono na średni.
Wody podziemne (w Tworkowie, Krzanowicach i Brantołce) sklasyfikowano w III i IV klasie jakości. Jeśli chodzi o wodę pitną to wskazano, że w każdym wodociągu sanepid wykrył choć jedno przekroczenie normy któregoś ze wskaźników. Uśredniając jednak wodę w kranach mamy dobrą.
Hałas i promieniowanie
Badacze przedstawili, że zarówno w naszym powiecie, jak niemal w całym kraju nie stwierdzono do tej pory terenów, gdzie wystąpiły przekroczenia dopuszczalnych wartości natężenia pól elektromagnetycznych (powstających np. w antenach telefonii komórkowych). To natężenie mierzono w miastach: Kuźni Raciborskiej (ul. Browarna) i Krzanowicach (Rynek) oraz na terenach wiejskich: w Pietrowicach Wielkich (ul. Żymierskiego). Wyniki badania (kolejno, w skali V/m): 0,28, 0,21 i 0,24 przy czym norma to < 7 V/m.
Pomimo że normy dopuszczalnego hałasu są cyklicznie podnoszone, w naszym regionie są nadal miejsca męczące ucho. Problem ten dotyczy szczególnie Raciborza. Tu mierzono klimat akustyczny w czterech miejscach. Wszędzie normy zostały przekroczone.
Odpady
W 2011 r. na terenie powiatu wytworzyliśmy ponad 32 tys. ton odpadów komunalnych, w tym zebrano 30 tys. ton. Różnica została prawdopodobnie wykorzystana w gospodarstwach. Około 33 proc. zebranych śmieci trafiło do odzysku, co akurat stawia nas w czołówce regionu. Niebezpiecznych odpadów przemysłowych było ponad 800 ton (większość to materiały izolacyjne i azbest oraz oleje i ciekłe paliwa). Innych przemysłowych było około 37,5 tys. ton.
Śmieci zbierano na składowiskach w Raciborzu i Tworkowie. Sortowanie odbywało się w Przedsiębiorstwie Komunalnym.
Podsumowanie
4 września radni powiatu przyjmą aktualizacje omawianego programu. Trudno spodziewać się innej decyzji, gdyż jest to dokument opisowy. Warto nadmienić, że daje on znacznie więcej informacji na tematy związane ze środowiskiem. Niestety wskazówki jak poprawić to co jest niedoskonałe są bardzo ogólnikowe. Okazuje się bowiem, że najważniejszym czynnikiem, który może wpłynąć na poprawę jest edukacja ekologiczna mieszkańców. Dalsze wskazówki brzmią jak wyświechtane frazesy typu: zmniejszenie ilości wytwarzanych odpadów, ochrona zasobów przyrodniczych, czy zrównoważone wykorzystywanie energii i wody. Optymistyczne jest jednak to, że na tle sąsiednich powiatów Raciborszczyzna wypada całkiem nieźle. Dla przykładu, niedawno w Rybniku stężenie pyłu zawieszonego przekroczyło normy sześciokrotnie, w Wodzisławiu Śląskim podobnie jak w Katowicach normę przekroczono prawie dwukrotnie.
Marcin Wojnarowski