Strażacy z OSP Pogrzebień będą jeździć więźniarką
Do Urzędu Gminy w Kornowacu trafił prezent z Zakładu Karnego w Raciborzu. Wysłużony lublin przez lata woził więźniów, teraz będzie służył jako pojazd Ochotniczej Straży Pożarnej w Pogrzebieniu.
Dyrekcja raciborskiego zakładu karnego przekazała nieodpłatnie gminie Kornowac swój wóz. Lublin przez ostatnie miesiące stał w garażu przy Eichendorffa, gmina przyjęła go z otwartymi ramionami. – To całkiem dobry samochód, na chodzie, garażowany, ma około dziesięciu lat – mówi podpułkownik Marek Kulewicz, dyrektor Zakładu Karnego w Raciborzu. – Wcześniej był samochodem specjalnym, czyli więźniarką. Zdemontowaliśmy tylną część, która służyła do przewozu osadzonych. Niestety, mimo dwóch przetargów nie było chętnego na kupno tego samochodu. Szkoda nam było przekazać go do kasacji, więc przekazaliśmy go gminie. Tam na pewno się przyda i pojeździ jeszcze wiele lat – dodaje szef raciborskiego więzienia.
W lublinie są trzy miejsca z przodu, a po remoncie z tyłu mieści jest kolejnych sześć osób. – Choć jest zarejestrowany na nasz urząd, będzie służył głównie strażakom z OSP Pogrzebień. Przygotowaliśmy dla niego specjalny garaż – mówi Grzegorz Niestrój, wójt gminy Kornowac. Nie tylko strażacy skorzystają z nowego samochodu. Lublin przyda się w gminie choćby do przewozu osadzonych z zakładu karnego. – Skazani wykonują na terenie naszej gminy różnego rodzaju prace remontowe. Pomagają między innymi przy remoncie gminnego ośrodka kultury. Teraz będzie można wykorzystać przy ich przewozie nowy samochód – dodaje wójt.
(acz)