Błagalna procesja z zimą w tle
PIETROWICE WIELKIE. Tegoroczna wielkanocna procesja konna w Pietrowicach Wielkich odbyła się w zimowej aurze. Nawet najstarsi mieszkańcy nie pamiętają, żeby w poniedziałek wielkanocny było tyle śniegu.
W błagalnej kawalkadzie ulicami wioski aż do kościółka św. Krzyża wzięło udział około trzydziestu jeźdźców z terenu gminy. Tak mała liczba uczestników wynikła przede wszystkim ze złej pogody. Organizatorzy nie chcieli narażać na niebezpieczeństwo jeźdźców i zwierząt i odwołali festyn wielkanocny oraz atrakcje, które miały czekać na przybyłych, m.in. akrobacje konne, pokazy w ujeżdżaniu i kaskaderki.
Procesję prowadziło trzech miejscowych gospodarzy trzymających krzyż procesyjny oraz figurkę zmartwychwstałego Chrystusa. Za nimi jechał na koniu proboszcz ks. Damian Rangosz, współorganizator procesji. Wśród zaproszonych gości był metropolita górnośląski arcybiskup Wiktor Skworc, który odprawił nabożeństwo w drewnianym kościółku.
(woj), OQL