Na uboczu przestępczości
KORNOWAC. W tej gminie notujemy promile zagrożeń w stosunku do tego co dzieje się w powiecie – uspokajał kornowackich radnych komendant powiatowy policji Paweł Zając.
Szef policji gościł z miejscowym dzielnicowym na sesji rady gminy. Jej najstarsi członkowie byli pod wrażeniem wizyty komendanta, bo tej rangi policjanta długo tu nie było.
Statystyki wykroczeń podnosiła w ostatnich latach młodzież bawiąca się w dyskotece Okay w Pogrzebieniu. Lokal zamknięto 1 kwietnia i funkcjonariusze spodziewają się, że interwencji w tym rejonie znacznie ubędzie. – Była ostatnim mejscem gdzie notowano wykroczenia. Gwarantuję, że jest u was bezpiecznie, a zagrożeń nie widać – przekazał komendant Zając. Z tych wieści cieszył się przewodniczący rady Mirosław Małek mówiąc, że „gmina leży na uboczu przestępczości”.
Wystąpienie szefa policji uzupełnił raport tutejszego dzielnicowego Józefa Kubańskiego. Zwrócił uwagę na plagę kradzieży na stacji paliw ulokowanej na obrzeżu gminy. Dochodzi tam do częstych kradzieży paliwa, dokonywanych za pomocą aut o pozakrywanych albo kradzionych tablicach rejestracyjnych. – Problemem jest brak monitoringu na tej stacji. Kradną nawet do beczek, a straty bywają większe niż 250 zł jednorazowo – przekazał funkcjonariusz. Jego przełożony zapowiedział, że zwróci się do właściciela firmy prowadzącej stację paliw z sugestią założenia monitoringu.
Sołtys Rzuchowa Franciszek Szkatuła przedstawił gościom z komendy obawy sołectwa przed przeprowadzką dyskoteki pogrzebieńskiej do lokalu na Łapaczu, bo są takie plany. Dzielnicowy Kubański studził atmosferę przypominając, że nowa lokalizacja jest 10 razy mniejsza od „tego co było w Pogrzebieniu” i społeczność Rzuchowa może spać spokojnie.
(maw)
Szef komisji oświaty Jan Zaczyk poprosił komendanta Zająca o więcej patroli policyjnych w okresie wakacyjnym, by chronić opuszczone wtedy obiekty szkolne. Adresat prośby zaznaczył, że gmina Kornowac nie jest pomijana w tzw. dyslokowaniu służby policjantów, ale są miejsca w powiecie gdzie dzieje się źle jak np. Kuźnia Raciborska i Rudy, a na ziemi kornowackiej jest spokojnie. – Kiedy pojawi się problem to zareagujemy – obiecał policjant.