Rekord na jarmarku
Chałupki. 19 maja od wczesnego ranka na byłym przejściu granicznym w Chałupkach trwał Jarmark na granicy.
Wiosenna edycja targu przyciągnęła rekordową liczbę sprzedawców i jeszcze więcej zwiedzających i kupujących. Chętnych do wystawienia swojego stoiska było tylu, że nie każdemu udało się znaleźć miejsce.
Na stoiskach jak zwykle znalazły się przeróżne starocie, choć nie zabrakło towarów nowych. Wśród zwiedzających było niejednokrotnie słychać, że podobne rzeczy mają u siebie na strychu lub w szafie. Na ogół jednak nikt się tych skarbów nie chciał pozbywać, za to chętnych do kupna było sporo. Kolejna okazja do udziału w jarmarku nadarzy się wczesną jesienią.
Raciborzanka Halina Kądziołka na jarmarku w Chałupkach wystawiała swoje dzieła po raz pierwszy. Wcześniej prezentowała swoje wyroby na jarmarku w raciborskim zamku. Pomimo, że do Chałupek przyjechała już o godz. 5.30 z trudem znalazła miejsce na swój stragan. Na jej stoliku największym zainteresowaniem cieszyły się aniołki na magnes.
(woj)