Poszedł z łupem do lombardu
Policjanci z Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego zatrzymali raciborzanina, który jest podejrzany o dokonanie kradzieży wiertarki udarowej oraz telefonu komórkowego o wartości ponad 3800 zł.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Do zatrzymania 50-letniego raciborzanina doszło 20 lipca około godziny 14.00 na terenie Raciborza. Mężczyzna został zatrzymany w miejscu zamieszkania swojej matki. Zapytany o skradzione przedmioty, dobrowolnie oddał policjantom telefon komórkowy. Jak się okazało wiertarkę zastawił już w jednym z raciborskich lombardów. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Za popełnione przestępstwo może trafić do więzienia nawet na 5 lat.
(acz)