W skrócie
Powiat
Muzycy chcą się kształcić
Artur Wierzbicki zabiega o uruchomienie kursu PKS-u z Raciborza do Rybnika i z powrotem dla uczniów szkoły muzycznej. Chodzi o 20 osób uzdolnionych muzycznie, absolwentów placówki w Raciborzu, którzy chcą kontynuować naukę w Rybniku. Szanse na wprowadzenie do rozkładu jazdy nowego kursu, nadzorujący PKS starosta raciborski Adam Hajduk uznaje za małe. – Te, które są dochodowe, funkcjonują na tej trasie, inne widać się nie sprawdzają – tak na sesji skomentował interpelację radnego Platformy Obywatelskiej. Dał mu jednak nadzieję, że problem z dojazdem można rozwiązać. PKS może wynająć bus dla 20 pasażerów, którzy są gotowi regularnie podróżować na trasie Racibórz – Rybnik. – Cena nie powinna odbiegać od standardowych cen biletów – powiedział włodarz powiatu.
Śmieciowy witacz
Niechlubną wizytówkę ziemi raciborskiej odkrył szef komisji rozwoju gospodarczego Leonard Malcharczyk. U wjazdu do pierwszej z gmin na pograniczu Śląska i Opolszczyzny – Rudnika znajduje się mały parking przy drodze krajowej. Jest permanentnie zaśmiecany, a odpady walają się po całym postoju. Rajca był ciekaw czy władzom powiatu zależy by powiat miał opinię zaśmieconego. By udokumentować swoją interpelację pojechał na wspomnaine miejsce i wykonał fotograficzną dokumentację. Starosta Adam Hajduk zapowiedział, że Powiat zajmie oficjalne stanowisko w tej sprawie, zwróci się pisemnie do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, której podlega parking przy drodze krajowej nr 45 oraz spyta w urzędzie gminy w Rudniku dlaczego samorząd nie dba o zachowanie czystości na swoim terenie.
Będą leczyć do 2018 roku
W Raciborzu – Studziennej mieszkańcy nie muszą się martwić, że w najbliższym czasie przeniosą im przychodnię. Właściciel placówki, spółka „Centrum zdrowia” chętnie przeniosłaby pacjentów do swego obiektu przy ul. Ocickiej, bo budynek w dzielnicy jest stary i kosztowny w utrzymaniu. – Potrzeby remontowe oszacowano na pół miliona złotych. Już lepiej za takie pieniądze budować nową przychodnię niż remontować starą – uważa starosta raciborski Adam Hajduk. Uspokoił on radnego Marcelego Klimanka (Razem dla Ziemi Raciborskiej), który pytał o przyszłość lecznicy w Studziennej. – Do 2018 roku nie pozwolimy na przenosiny. Wiem, że spółka chciałaby to zrobić, ale naszymi rękami. Na to zgody nie ma – podkreślił. Za to po tej dacie los przychodni będzie już tylko w rękach „Centrum zdrowia”. W podobnej sytuacji jest punkt tej spółki w Raciborzu – Markowicach.