Radny Fita wstawił się za kolegami
Plany likwidacji Raciborskiego Centrum Informacji, o których coraz głośniej mówi prezydent Lenk, skłoniły do reakcji radnego Michała Fitę. Napisał do włodarza interpelację, argumentując, że RCI potrzebne jest dla rozwoju turystyki w mieście.
Prezydent Raciborza wyjawił zamiary wobec RCI gdy radny koalicji Dariusz Ronin zgłosił na sesji o problemach z funkcjonowaniem placówki przy ul. Długiej. Miał uwagi na temat obsługi turystów, narzekał na zamykanie obiektu w weekend. Mirosław Lenk stwierdził, że jeden punkt informacji turystycznej w mieście powinien wystarczyć i porozmawia ze starostą na temat przekazania funkcji RCI na Zamek Piastowski. Nie wspomniał nic o kadrze z centrum informacji, ale pytany o plany wobec pracowników przyznał, że wątpi by starosta chciał obciążać budżet powiatu nowymi etatami.
Takie zamiary zaniepokoiły radnego Fitę, który wywodzi się z Raciborskiego Centrum Kultury (obecnie jest szefem MOKSiR w Kuźni Raciborskiej). W formie interpelacji przekazał prezydentowi Lenkowi argumenty za pozostawieniem RCI w obecnej lokalizacji. – Często odwiedzając ten punkt byłem świadkiem, gdy pracownicy RCI odpowiadali mieszkańcom miasta na pytania dotyczące lokalizacji różnych urzędów i instytucji. Punkt ten stanowi często zaplecze dla organizowanych przy Rynku imprez kulturalnych i rozrywkowych – twierdzi rajca.
Fita nadmienił też, że zarówno w Strategii Rozwoju Turystyki na lata 2010 – 2017, jak i w Strategii Rozwoju Miasta do roku 2020, raciborski samorząd podkreśla turystyczny potencjał miasta, więc likwidacja RCI jest „działaniem dokładnie w odwrotnym kierunku”.
Prezydent Lenk powiedział nam, że temat likwidacji RCI będzie rozważany najszybciej w przyszłym roku. Sprawa ma związek z pomysłami ożywienia ul. Długiej. Lokal po centrum informacji mógłby zostać zagospodarowany pod restaurację lub inną działalność rozrywkową.
maw