Samborowice z poczuciem humoru
Sołeckie święto plonów w Samborowicach jak zwykle obfitowało w przebierańców, którzy z przymrużeniem oka komentowali codzienne życie na wsi. Nie brakowało też stałych bywalców dożynek oraz niemal całej wioski, która wszystkim kibicowała.
Korowód jak zwykle objechał wioskę spod szkoły do kościoła. Poza wesołymi wozami szły w nim przedszkolaki i uczniowie wraz z rodzicami i pedagogami, wozem jechały gospodynie ze Związku Kobiet Śląskich, strażacy, którzy nie przejęli się niepowodzeniem na powiatowych zawodach strażackich (o czym raczyli poinformować na swoim wozie). Policyjny akcent dożynek to wóz drogówki, na którym przebierańcy mierzyli prędkość obserwatorom z ulicy. Obeszło się jednak bez mandatów, za to każdy mógł złapać cukierka, które co chwila leciały z korowodu w stronę dzieci.
Dożynkowa zabawa w Samborowicach, która miała miejsce 8 września zakończyła się tradycyjnie w Zespole Szkolno-Przedszkolnym. Placówka co roku czynnie bierze udział w organizacji święta i wspiera tym samym wszystkie inne grupy w wiosce.
(woj)