Markowice są pierwsze w kolejce
Za czym kolejka ta stoi? Za nowym placem zabaw, bo choć ten przy zespole szkolno-przedszkolnym do starych nie należy, to rosnąca populacja dzielnicy potrzebuje czegoś więcej.
Miasto buduje miejsca uciech dla najmłodszych korzystając z dofinansowania rządowego w ramach programu „Radosna szkoła”. Powstają w pierwszej kolejności tam gdzie uczą się 6-latki (jak np. w SP 13) bo dotacja z Warszawy jest przeznaczona na dostosowywanie placówek do przebywania tam mniejszych dzieci. Nowoczesne place zabaw mają SP 1, SP 15 i SP 4. Nowe urządzenia pojawiły się w Ocicach i na Płoni. W obu dzielnicach są radni koalicji (Henryk Mainusz i Paweł Rycka) tak samo jest w Markowicach, gdzie przedstawicielem mieszkańców jest Franciszek Mandrysz. Tyle, że w dzielnicy zlokalizowanej przy trasie na Gliwice jak dotąd nie było widoków na remont placu. To w sumie dość nowy obiekt, oddany w 2008 roku. Jest nowoczesny, dostosowany do zabaw dzieci niepełnosprawnych. Ostatnio radny Mandrysz wskazywał na potrzebę wybudowania tam wiaty, bo mocno nasłoneczniony teren sprawia, że trudno tam wytrwać w upale.
Na ostatniej sesji prezydent Lenk obwieścił, że Markowice dostaną plac z „Radosnej szkoły” jak tylko pojawi się nowy nabór do programu dotacji rządowych. – Zaczniemy od was – obiecał radnemu z koalicji rządowej. Mandrysz dziękował, przypominając, że przedszkole w Markowicach notuje pełne nabory w związku z rozwojem osiedli domków jednorodzinnych. Jak silne są więzy w koalicji, przekonał się radny opozycji Roman Wałach (Oblicza), który prosząc o remont placu zabaw przy przedszkolu w Studziennej usłyszał, że takich planów nie ma pomimo tego, że ten plac jest starszy od markowickiego o blisko 10 lat.
maw