Kiedy będziemy chwalić się zamkiem?
Artur Wierzbicki z rady powiatu wrócił do tematu tablic informacyjnych przy drogach powiatowych, kierujących na Zamek Piastowski. Chciałby też zobaczyć takie tablice przy autostradach A1 i A4.
Pomysł na dodatkową promocję zamku radny przedstawiał kilka miesięcy temu. Postanowił doń wrócić, bo sprawa utknęłą w starostwie, a nadarzyła się okazja, bo powiat odwiedziła delegacja z Markische. Na terenie niemieckiego powiatu, partnera raciborskiego, takie tablice stoją nawet przy autostradzie. – Wzorujmy się na rozwiązaniach partnera – uważa Wierzbicki (PO). Chce promować obiekt, który właśnie wzbogacił się o wyremontowaną kaplicę. – Wielokrotnie podkreśla się rolę turystyki dla rozwoju powiatu tymczasem w mieście nie widać anonsów o istnieniu zamku. Nie ma ich też na drogach powiatowych a to jest zależne już tylko od naszego samorządu – zaznacza radny.
Wierzbicki zadał pytanie o przyszłość tablic staroście, podczas posiedzenia komisji z udziałem gości z Niemiec. Było ono tłumaczone więc Niemcy pokiwali z aprobatą, że idea jest warta zachodu, a swoje tablice starali się aż 3 lata by umieścić je przy autostradzie. Starosta Adam Hajduk wyjaśnił Wierzbickiemu, że problemem jest niespójny system informowania o zabytkach miasta i powiatu stąd opieszałość w realizacji sprawy. Gdy radny pytał o więcej szczegółów, włodarz zniecierpliwił się i spytał go czy „chce rozwijać temat teraz” dając do zrozumienia, że to nie miejsce i czas na rozmowy o tablicach. Wierzbicki odpuścił, ale nie był zadowolony z postawy lidera powiatu. W kuluarach dowiedzieliśmy się, że nie on jeden w gronie koalicjantów starosty.
maw