Parkingi przyszłości potrzebne od zaraz
W Raciborzu brakuje ponad 3 tys. miejsc postojowych
Podziemne postoje na Długosza i przy parku Moniuszki, a piętrowe na Staszica, Słowackiego i Mariańskiej. Jest jeszcze największy, wielopoziomowy parking, który powinien powstać obok szkoły na Żorskiej. To konieczność dla miasta by nie „utonęło” pod naporem pojazdów stawianych gdzie popadnie.
- Gdzie najczęściej parkuje się nielegalnie?
- W których miejscach planuje się piętrowe parkingi?
- Ile wyniesie roczny abonament postojowy?
- Czy parkingowi znikną z ulic?
- Kiedy zapłacimy za postój pod szpitalem?
W budżecie Raciborza co roku znajdują się pieniądze na nowe postoje – w 2012 tak zbudowano parkingi przy Łąkowej i Matejki, w 2013 – „studnię” w rejonie Lwowskiej (jest na ukończeniu) i nowy układ parkowania na Kasprowicza. W przyszłorocznym planie powinien pojawić się parking przy Strzesze, mówi się też o miejscach dla pojazdów przy rezerwacie Łężczok i cmentarzu w Markowicach. Jednak najważniejsze dla funkcjonowania miasta są wielkie postoje osiedlowe. By je tworzyć, potrzeba dotacji z UE. Można je zaczerpnąć ze źródeł na projekty transgraniczne. W tym celu Racibórz sprzymierzył się z Ostrawą. Na początek za ponad 140 tys. zł (z budżetu samorządu wydano 7 tys. zł, resztę pieniędzy dała Bruksela) powstało „Studium rozwiązań budowy parkingów w mieście Racibórz i dzielnicy Ostrawy – Porubie). Dzięki niemu zinwentaryzowano to, czym miasto dysponuje w zakresie postojów i wyznaczono strategiczne cele działania by deficyt parkingów zniwelować.
Na Batorego brakuje „zegarów”
Czy w 2015 roku doczekamy się pierwszych w mieście parkingów wielopoziomowych i nie będą to inwestycje sieci handlowych tylko przedsięwzięcia z udziałem samorządu?
Dominującym środkiem transportu w Raciborzu są prywatne samochody, stąd popyt na miejsca postojowe wciąż rośnie. Tymczasem układ miejski nie odpowiada zapotrzebowaniu. W mieście parkuje się na terenie 17,6 ha. 94% z postojów jest bezpłatnych. Płaci się na placu Długosza i w strefie obejmującej drogi dojazdowe do rynku. Miejsca parkingowe poza strefą, zwłaszcza te na osiedlach, są stale zajęte, nawet do 70%. Ale i w strefie nie jest łatwo znaleźć wolne miejsce, tyle, że często kierowcy są tu na bakier z przepisami. Z badań wyszło, że najciemniej jest pod latarnią – parking przy Batorego charakteyzuje się największą liczbą nielegalnie parkujących. Obok jest komenda straży miejskiej, której funkcjonariusze kontrolują karty zegarowe w samochodach. Jak widać muszą poprawić skuteczność.
Parkomaty zamiast parkingowych
Istniejące 17,5 tys. miejsc parkingowych trzeba zwiększyć do co najmniej 20 tys. (optymalnie 22 tys.). Wymóg bierze się stąd, że prognozowany rozwój wskaźnika motoryzacji w mieście wynosi obecnie ponad 300 samochodów na 1000 mieszkańców, a w następnych latach ma wzrosnąć nawet o 100 więcej.
Potrzebne są: parkingi wielopoziome; parkomaty; monitoring systemu; przeznaczenie „podwórek” w rejonie stref płatnego i czasowego parkowania wyłącznie dla mieszkańców osiedli; wprowadzenie fizycznych barier ograniczających dostępność parkowania; zróżnicowane cenowo strefy parkowania (im dalej od centrum tym taniej); sankcjonowanie przestrzegania zasad; usunięcie nielegalnych parkowań z terenów zielonych.
Według autorów studium niezbędna jest partycypacja mieszkańców w rozbudowie systemu parkowania. Będzie to najtrudniejsze do wprowadzenia. Ich niechęć wynika z przekonania, że koszty powinno ponosić miasto. Oszacowano też wysokość rocznego abonamentu, na poziomie 200 zł na rok i 20 zł za miesiąc.
Gamowska marzy o opłatach
Nie tylko nad parkowaniem w centrum czy osiedlach toczy się dyskusja w gronie władz samorządowych. O porządek z postojem na Gamowskiej od lat zabiega dyrekcja szpitala. – Jesteśmy gotowi od dawna by parkingi pod lecznicą oddać w zarząd prywatnej firmie. Po pierwsze łatwiej będzie wtedy stanąć autem pod szpitalem, a i szpital coś na tym zarobi – przekonuje Ryszard Rudnik dyrektor szpitala. Przed takim rozwiązaniem wzbraniają się radni powiatowi, a starosta Adam Hajduk wprost mówi, że nie zrobi czegoś takiego pacjentom. Tyle, że dziura budżetowa placówki tylko się powiększa i każdy dochód byłby dlań przydatny.
Mariusz Weidner
Największe obecnie parkingi
plac Długosza – 289 miejsc
„Czarny plac” przy ul. Armii Krajowej – 123
ul. Pracy – 71
ul. Batorego – 40
ul. Opawska – 30
Planowane parkingi giganty
Piętrowy na rogu ulic Ociciej z Żorską – 548 miejsc
Piętrowy przy SP 15 – 528
Podziemny na pl. Długosza – 368
Piętrowy przy ul. Mariańskiej – 264
Podziemny róg ulic Basztowej i Drzymały – 92