Tak się bawi starszyzna z Turza
19 listopada seniorzy z Turza obchodzili swoje święto. W świetlicy wiejskiej zebrało się 56 emerytów i rencistów, a życzenia składali im burmistrz Rita Serafin wraz ze swoim zastępcą Bogusławem Wojtanowiczem, poseł Henryk Siedlaczek oraz sołtys Marcelina Waśniowska.
Turze. To 18. takie spotkanie w Turzu. Sołtys przypomniała pierwsze Dni Seniora, podczas których odbywały się pamiętne tańce „boogie boogie” z burmistrzem Wojtanowiczem. W tym roku starszyzna wioski otrzymała jako upominek ręcznie robione kartki z życzeniami. To dzieło miejscowych przedszkolanek. W spotkaniu uczestniczył ks. senior Antoni Strzedulla, który musiał zachować wyjątkową czujność i powagę, kiedy kawały zaczęła opowiadać Teresa Kowalewska. Uniwersalne przeboje (m.in. „Hymn Seniora”) zagrał na akordeonie, znany w całej okolicy Wilhelm Strzelczyk. Poseł Siedlaczek, jak zwykle w biegu, wpadł na chwilę, lecz nie była to zwykła wizyta na pokaz, tylko szybka narada z władzami gminy i woski jaką taktykę przyjąć przy negocjacjach z wojewodą w sprawie budowy wałów.
Cenna wiadomość ogłoszona przy okazji Dnia Seniora dotyczyła zbliżającej się przeprowadzki świetlicy do budynku biblioteki. Jeśli nie będzie niespodzianek, już w przyszłym roku Dzień Seniora odbędzie się w nowym miejscu.
(woj)