Fryzjerki z Tworkowa uzbierały ponad 7,5 tysiąca
u Luizy zebrali: 7522,09 złotych
Tworków. Studio Sztuki Fryzjerskiej „Luiza” po raz drugi przyłączyło się i grało wspólnie z WOŚP. Każdy kto 12 stycznia skorzystał z usług utalentowanych i pięknych fryzjerek zasilił tym samym fundusz orkiestry. Z tej formy wsparcia akcji skorzystało około 20 klientów. Cały czas trwała sprzedaż 300 losów, z których każdy wygrywał. Fanty do tej dyscypliny zbierano przez rok. Od początku roku trwały zaś przygotowania do dalszych atrakcji u Luizy, gdzie tego dnia panował klimat lat 60. Popołudniu przy salonie i przy rozstawionych namiotach grała muzyka, a fryzjerki przygotowały ciasta i kiełbasę z grilla dla chętnych do wsparcia orkiestry. Na dzieci czekała słynna fontanna czekolady, którą maczały szaszłyki z owoców.
Pomysł fryzjerek wsparli również inni przedsiębiorcy. Blachę kołacza ufundował Wyleżoł z Bieńkowic, restauracja Brawo użyczyła fontanny, kiełbasa była od Brygidy i Mariana Janetów, a chleb ze Złotych Wypieków. Ponadto członkinie zespołu Luizy same napiekły ciasta. To wszystko zaowocowało zawartością puszki, która ze względów organizacyjnych nie mogła wyjść poza teren studia. Zeszłoroczna kwesta w Tworkowie dała 4 tys. 484 zł 58 gr. W tym roku wynik został pobity o ponad trzy tysiące złotych.
Akcja u Luizy jest związana z ogólnopolskim projektem pt. „Salony fryzjerskie dla WOŚP”.
(woj)