Rafako odda serce opolskiej elektrowni

Prezes Rafako wbił łopatę w ziemię, gdzie powstaną nowe bloki Elektrowni Opole. Wystartowała inwestycja za 11,6 miliarda złotych. Paweł Mortas określa ją nowym wydaniem dla raciborskiej spółki, a premier Donald Tusk – odpowiedzią rządu na zarzuty PiS-u.

Inwestycję za 11,6 miliarda złotych raciborzanie wykonają jako lider konsorcjum z Polimexem Mostostalem i Mostostalem Warszawa. Generalnym projektantem będzie Alstom Power. Rozbudowa Elektrowni Opole o dwa nowe bloki na węgiel kamienny pozwoli zapewnić dostawy energii w południowo-zachodniej części Polski. Nowoczesne bloki będą miały moc 900 MW każdy, a ich oczekiwana sprawność wyniesie 45,5% przy znacznie obniżonej emisji CO2. Wchodzący w skład Grupy Kapitałowej PBG zakład z Łąkowej da pracę projektantom i zbuduje „serce” kotłów do produkcji energii. Prezes Mortas mówi o zleceniach dla kilkuset inżynierów. W sobotę 15 lutego, w gronie szefów PGE i przedstawicieli firm budowlanych, wbił symbolicznie łopatę w ziemię gdzie powstaną nowe bloki energetyczne – nr 5 i 6 – opolskiej elektrowni. Na uroczystości spodziewano się premiera Tuska, ale zastąpił go w ceremoni minister skarbu Włodzimierz Karpiński. Szef rządu wizytował elektrownię ograniczając się do rozmów z najwyższym kierownictwem i wystąpienia dla mediów. – To największa inwestycja przemysłowa w wolnej Polsce, co daje wyobrażenie o ogromie tego przedsięwzięcia – powiedział Tusk stojąc przed kamerami, a w tle widać było elektrownię. Jej rozbudowę określił „odpowiedzią dla PiS”, który krytykuje decyzje rządu.

Jeszcze przed rokiem realizacja projektu stała pod znakiem zapytania. – Od zapowiedzi tej inwestycji trochę przygód ją spotkało. Jej przygotowanie wymagało czasu, energii i konsekwencji w działaniu – oznajmił w Opolu Donald Tusk, dziękując swoim współpracownikom, że przełamali niechęć i wygodnictwo oponentów. 15 lutego minęły dwa lata od podpisania kontraktu między PGE a Rafako. Według prezesa Mortasa z Rafako, projekt jest tak zlokalizowany, że będzie w całości powstawał na miejscu. – Budowało będzie się tutaj, bo nie sposób fizycznie przewieźć tak dużych obiektów z przysłowiowych Chin – twierdzi szef zarządu spółki. Jakie znaczenie ma inwestycja w Opolu dla kondycji firmy? Stanowi dla Rafako wyzwanie w roku jubileuszu firmy. Mija 65 lat od jej założenia. – Nie zamierzamy przechodzić na emeryturę tylko stawiamy na nowe wydanie – zaznacza prezes Mortas. Uważa projekt opolski za wyzwanie organizacyjne i potencjał do wykorzystania. – Jestem pewien, że kierunek jaki wytyczamy obowiązuje tylko do przodu. Doświadczenie i umiejętności wypracowane w Opolu staną się fundamentem ekspansji Rafako na światowe rynki – podsumowuje.

Po przekazaniu konsorcjum placu budowy (mieści się w gminie Dobrzeń Wielki, we wsi Brzezie) rozpoczęto projektowanie inwestycji, którym zajmuje się Alstom Power. Obecnie Rafako czeka na dokumentację związaną z wykopami czyli pierwszym etapem budowy. Kiedy ta będzie gotowa, na plac budowy wjedzie ciężki sprzęt i rozpocznie prace. Bedzie to przygotowanie do postawienia fundamentów głównych budynków, takich jak kotłownia i maszynownia. – Tysiące metrów sześciennych ziemi musi zostać wyciągnięte i wywiezione z tego terenu – wyjaśnia dyrektor projektu Jakub Sitek.Tymi zadaniami zajmą się Mostostal i Polimex. Rafako dostarczy elektrowni elementy kotłowe (tzw. serce kotła) na kwotę 650 mln zł. Ich wykonanie rozpocznie się za około pół roku.

Paweł Mortas zapowiada teraz skupienie się na kolejnych zadaniach, bo Rafako to nie tylko tak wielkie projekty jak Opole, ale przede wszystkim przedsięwzięcia średniego formatu, o wartości do kilkuset milionów zł. Najbardziej istotny jest teraz dla spółki projekt jaworzański, gdzie Tauron wybrał Rafako do rozbudowy elektrowni. Raciborska firma szuka „docelowego kształtu konsorcjum” jakie zrealizuje zadanie. – Ogrom pracy przy przygotowaniach już wykonano, pozostaje uporządkowanie ich pod względem finansowym aby zamawiający mógł podtrzymać decyzję o tym, że Rafako będzie generalnym wykonawcą – wyjaśnia prezes spółki.

ma.w