Wino z Pogrzebienia?
pasjonaci winorośli szykują się do sezonu
Pogrzebień. 15 lutego w sali pogrzebieńskiej OSP zebrała się 15-osobowa grupa pasjonatów i jednocześnie wytwórców win domowych z terenu gminy Kornowac. Głównymi inicjatorami tego spotkania byli: Jacek Gorywoda, Krzysztof Koczor oraz sołtys i radny w jednej osobie Eugeniusz Kura. W spotkaniu uczestniczył również przewodniczący rady gminy Mirosław Małek.
Poszczególni wytwórcy profesjonalnie przygotowali się do prezentacji swoich wyrobów. W specjalnie przygotowanych do tego celu i dokładnie opisanych butelkach odnaleźć można było różne gatunki win. Były wśród nich słodkie i ciężkie, półsłodkie, deserowe i wytrawne. Każde o niepowtarzalnym bukiecie aromatu i smaku. Opowiadano o nich z dużym znawstwem. Był czas na krótki wykład na temat rodzajów, gatunków i podstawowych zasad degustacji win. Były informacje o sposobach uprawy winorośli oraz ich poszczególnych odmianach. Wśród obecnych na sali wytwórców byli również profesjonaliści, którzy przekazali szereg ciekawostek o uprawie winorośli na terenie naszej gminy i u naszych zachodnich sąsiadów.
Zdaniem Mirosława Małka, uprawa winorośli stanowi swoisty potencjał promocyjny gminy i wzorem innych krajów europejskich należy z tego zasobu w odpowiedzialny sposób korzystać. Dlatego też już w połowie marca zaplanowano kolejne spotkanie, tym razem połączone z wykładem profesjonalnego plantatora winorośli. – To najwyższy czas jeśli ktoś chciałby zdecydować się na posadzenie sadzonek winorośli – argumentował Jacek Gorywoda.
Zapał z jakim panowie w Pogrzebieniu podchodzą do tematu może zaowocować nową jakością w naszej okolicy. Trzymajmy kciuki, że w gminie z widokami (tak mówią o sobie w Kornowacu i okolicach) uda się wyprodukować wino, które będzie ogólnie dostępne i stanie się kolejną wizytówką Raciborszczyzny. O wszelkich postępach będziemy informować naszych czytelników.
(MM, woj)