AZS Rafako liczy, że się utrzyma przy zielonym stoliku
SIATKÓWKA – II liga mężczyzn
Drugoligowy klub siatkarski ponosi kolejne porażki w rozgrywkach i jest bliski spadku do III ligi. Wówczas przejdzie do strefy gier amatorskich i trudniej będzie mu o pieniądze od miasta. Samorząd zwiększył ostatnio strumień pieniędzy dla AZS-u.
Działacze klubu spotkali się z prezydentem Raciborza by przedstawić mu obecną sytuację i perspektywy. Mirosław Lenk opowiedział o efektach rozmów z siatkarzami, oceniając spotkanie jako dobre. Miasto stało się głównym sponsorem klubu, bo Rafako pomaga finansowo ale w dużo mniejszym zakresie niż dotąd. AZS liczy na utrzymanie w II lidze, bo Polski Związek Siatkówki często dopuszcza drużyny do rozgrywek, bo na ich miejsce nie ma chętnych trzecioligowców.
Zawodnicy drugoligowca „nie łapią” się do podziału stypendiów sportowych przyznawanych przez prezydenta miasta i urząd szuka sposobów by wesprzeć finansowo zawodników klubu. Po ostatnim konkursie grantowym dla lokalnego sportu zwiększono pulę pieniędzy dla siatkarzy.
Szef komisji budżetu i rozwoju gospodarczego Franciszek Mandrysz przypomniał, że ze stypendiów nie korzystają również piłkarze. Od prezydenta miasta usłyszał, że siatkarzy od piłkarzy z Raciborza odróżnia udział w rozgrywkach ligi państwowej – w piłce nożnej zaczynają się one od III ligi, a w siatkówce od II.
ma.w