Agronowiny: Czy zwierzę może zostać ubite w gospodarstwie?
Twierdzącą odpowiedź na pytanie, które nurtuje hodowców, otrzymali od powiatowego lekarza weterynarii Zbigniewa Mazura i inspektor Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Raciborzu lek. wet. Agaty Ballarin raciborscy rolnicy.
Jeśli właściciel zwierzęcia z gatunków: świnia (w każdym wieku); owca, koza (w każdym wieku) oraz bydło – w wieku do ukończenia 6. miesiąca życia zamierza spożytkować mięso na własne potrzeby, może dokonać uboju w gospodarstwie po uprzednim zgłoszeniu takiego zamiaru u powiatowego lekarza weterynarii.
Zasady te regulują przepisy, w myśl których istnieje możliwość przeprowadzenia w gospodarstwie uboju bydła, kóz, owiec i trzody chlewnej w celu pozyskania z nich mięsa na użytek własny. W gospodarstwie można dokonać uboju świń, kóz i owiec w każdym wieku oraz cieląt do szóstego miesiąca życia. Fakt uboju należy zgłosić do powiatowego lekarza, a sam ubój musi być wykonany przez doświadczonego ubojowca. Ponadto w przypadku uboju bydła, owiec i kóz należy też w PIW złożyć oświadczenie o zabezpieczeniu materiału niebezpiecznego (tzw. SRM): głowy, jelit i rdzenia kręgowego, które muszą zostać zutylizowane przez specjalistyczny zakład utylizacyjny.
– Mięso wieprzowe przeznaczone na użytek własny należy poddać badaniu na obecność włośni przez urzędowego lekarza weterynarii wyznaczonego przez powiatowego lekarza weterynarii. Świadectwo takiego badania należy zachować, ponieważ może być wymagane w przypadku kontroli – wyjaśniają lekarze PIW.
Ubój z konieczności
Do rzeźni transportowane mogą być tylko zwierzęta, które są zdolne do przewozu, a więc takie, które mogą wejść samodzielnie do środka transportu, stać o własnych siłach i z tego środka transportu samodzielnie zejść. W przypadku, gdy w transporcie zwierzę się położy, wówczas należy mu udzielić możliwie najszybszej pomocy. Zwykle o dalszym postępowaniu zdecyduje lekarz weterynarii w rzeźni.
Przepisy unijne, w szczególności te dotyczące higieny w odniesieniu do żywności pochodzenia zwierzęcego, regulują również kwestię uboju z konieczności. Ubój z konieczności zwierząt gospodarskich kopytnych poza rzeźnią dotyczy sytuacji, w których zdrowe zwierzę gospodarskie ulegnie wypadkowi, np. złamie kończynę, kręgosłup lub wystąpi inny uraz, który uniemożliwi normalne poruszanie się, a tym samym transport do rzeźni. W takim przypadku posiadacz zwierzęcia powinien zadbać o możliwie najszybszy ubój, aby oszczędzić zwierzęciu niepotrzebnego cierpienia. W przypadku świń, kóz, owiec oraz cieląt do 6. miesiąca życia można zastosować ubój na potrzeby własne z zachowaniem opisanych wcześniej procedur.
W przypadku kiedy sytuacja dotyczy bydła powyżej 6. miesiąca życia lub koni, dla których nie można zastosować tzw. „uboju gospodarczego”, stosuje się przepisy dla uboju z konieczności.
Jeśli mięso zwierzęcia z uboju z konieczności ma być uznane za zdatne do spożycia przez ludzi, zwierzę takie musi zostać poddane badaniu przedubojowemu, przez lekarza weterynarii w gospodarstwie. Wcześniej hodowca powinien zabezpieczyć transport do rzeźni, która wyraziła zgodę na przyjęcie tuszy i narządów wewnętrznych. W praktyce zazwyczaj uboju dokonuje pracownik ubojni, której transport zabiera tuszę. Poddane ubojowi i wykrwawieniu zwierzę musi zostać przewiezione do rzeźni w higienicznych warunkach i bez zbędnej zwłoki. Usunięcia żołądka i jelit bez dalszej obróbki poubojowej można dokonać na miejscu pod nadzorem lekarza weterynarii. Wszystkie usunięte i oznakowane, jako przynależne do zwierzęcia narządy muszą wraz z nim trafić do rzeźni. Jeśli od chwili dokonania uboju do momentu przewiezienia do rzeźni upływa więcej niż dwie godziny, mięso musi zostać schłodzone. Chyba że nie wymagają tego warunki atmosferyczne.
Ubitemu zwierzęciu powinna towarzyszyć dokumentacja: oświadczenie właściciela, w którym potwierdza on tożsamość zwierzęcia, a także przedstawia informacje na temat weterynaryjnych produktów leczniczych lub innych środków, które były podawane oraz okresów karencji. Ponadto konieczne jest poświadczenie lekarza weterynarii stwierdzające korzystny wynik badania przedubojowego, jego datę, czas, przyczynę uboju z konieczności oraz charakter leczenia, jakie zastosował wobec zwierzęcia. Zwierzęciu towarzyszy także paszport.
W rzeźni pełniący tam urzędowy nadzór lekarz weterynarii dokonuje badania poubojowego i ocenia mięso pod względem przydatności do spożycia przez ludzi.
Przedsiębiorstwa sektora spożywczego nie mogą wprowadzać do obrotu mięsa zwierząt poddanych ubojowi z konieczności, chyba że jest ono opatrzone specjalnym znakiem – okrągłą pieczęcią. Wtenczas jednak mięso takie może trafić tylko na rynek państwa członkowskiego, w którym dokonano uboju z konieczności.
Istnieją bardzo szczególne i uzasadnione przypadki dotyczące konieczności niezwłocznego uśmiercenia bydła powyżej 6. miesiąca życia – klinicznie zdrowego, które uległo wypadkowi i nie jest zdolne do transportu, a kwalifikuje się wyłącznie do uboju z konieczności w gospodarstwie. Jeśli wystąpił problem z odbiorem takiej sztuki przez zakład ubojowy, istnieje możliwość wnioskowania do powiatowego lekarza weterynarii o wyrażenie zgody na ubicie takiego zwierzęcia w gospodarstwie i przeznaczenie mięsa od niego pozyskanego na użytek własny właściciela zwierzęcia. Zgoda taka może zostać wydana po rozpatrzeniu każdego przypadku indywidualnie, jeżeli konieczność taka zostanie wyczerpująco uzasadniona.
Gdy zwierzę było chore i leczone, a tym samym jego tusza jest niezdatna do spożycia, wówczas lekarz weterynarii może zdecydować o uśmierceniu (eutanazji) zwierzęcia i poddaniu go utylizacji, ewentualnie za zgodą powiatowego lekarza weterynarii przeznaczeniu mięsa do skarmiania dla mięsożernych zwierząt futerkowych.
Każdy ubój należy zgłosić!
O dokonanym uboju w gospodarstwie w celu pozyskania mięsa na użytek własny, poza dokonaniem zgłoszenia u powiatowego lekarza weterynarii należy poinformować Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, w przypadku uboju bydła, owcy lub kozy – do siedmiu dni, natomiast świni – do 30 dni.
W przypadku gdy zwierzę było chore i leczone, a podjęto decyzję o jego eutanazji oraz przekazaniu do zakładu utylizacyjnego, stosowana jest procedura zgłoszeń identyczna jak w przypadku padnięcia zwierzęcia.
W sytuacji uboju z konieczności, kiedy tusza zwierzęcia zabrana zostaje przez zakład ubojowy – w zakresie przepisów o identyfikacji i rejestracji zwierząt – traktujemy to jak przemieszczenie do rzeźni zwierzęcia żywego. W Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zgłaszamy przemieszczenie zwierzęcia do siedziby stada rzeźni, natomiast zgłoszenia o uboju dokonuje zakład ubojowy – wyjaśniają procedury lekarze PIW.
(ewa)