List do samego premiera
Prezydent Raciborza targany niepewnością co do przyszłości nadodrzańskiego miasta postanowił zasięgnąć języka u samego premiera. Oczekuje od niego jasnej odpowiedzi w sprawie budowy Kanału Odra – Dunaj.
Z różnych stron płyną różne doniesienia – poseł Chmielowski z SLD przyjeżdża do Raciborza i głośno mówi o zaniechaniach strony rządowej w stosunku do inwestycji o wielomilionowych korzyściach dla tutejszej gospodarki i rynku pracy; poseł Siedlaczek (PO) uzyskuje w ministerstwie środowiska informacje o odłożeniu tematu na dalszy plan, wreszcie z Czech napływają wieści o wycofaniu się naszych sąsiadów z zaangażowania w budowę kanału.
– Postanowiłem zasięgnąć wiedzy u źródła i dowiedzieć się jakie są możliwości żeglugi po Odrze i powstania Kanału Odra – Dunaj. Poprosiłem pana premiera by zajął stanowisko w tej kwestii by nasi mieszkańcy wiedzieli w końcu jak jest z tymi planami – powiedział Mirosław Lenk na ostatniej sesji rady miasta. Zaznaczył, że w sprawie kanału dochodzi do różnicy zdań między posłami różnych partii. – Snucie perspektyw, które nie mają realnych szans na spełnienie jest pozbawione sensu – podsumował Lenk.
(m)