Starostwo wyremontuje kaplicę mimo braku pieniędzy
Zamiast wniosku z Zamku Piastowskiego ministerstwo kultury wolało wesprzeć finansowo kilkanaście parafii z ich zabytkami. Adam Hajduk wierzy, że resort pomoże za rok.
Powiat posiada dokumentację na przeprowadzenie prac architektonicznych i konserwatorskich wewnątrz kaplicy Zamku Piastowskiego. Liczyło na 1,2 mln zł z ministerstwa kultury, a 800 tys. zł samorząd zarezerwował na ten cel w swoim budżecie. – Bez dotacji nie rozpoczniemy, ale są na nią duże szanse. To najcenniejszy obiekt zabytkowy na zamku. Powinniśmy zdobyć 60% dofinansowania – mówił przed rozstrzygnięciem w Warszawie starosta raciborski Adam Hajduk.
Remont wnętrza to m.in. naprawa posadzki, zabezpieczenia murów, wykonanie oświetlenia oraz ogrzewania ale nie na stałe, bo obiekt będzie nagrzewany przed imprezami wewnątrz. – Żeby było ciepło na tyle by wejść coś zobaczyć i wyjść. Nie trzeba nagrzewać nieustannie w tym celu – uważa starosta.
Wniosek z Raciborza przepadł, na nic zdały się odwołania urzędników z placu Okrzei. Na ostatecznej liście dotacji nie znalazała się zamkowa kaplica. – Nie ma nas tam. Pieniądze dostały parafie. Ale my rozłożymy prace i będziemy prowadzili remont. Rozłożymy go na dwa lata i zawnioskujemy za rok o te pieniądze – zapowiada Adam Hajduk.
(ma.w)