Święto wodniaków w Turzu
Turze. Przy dorzeczu Rudki i Odry w Turzu tradycyjnie zorganizowano przystanek, na którym zatrzymały się tegoroczne Pływadła.
Niemal cała wioska zaangażowała się w organizację dwudniowej imprezy, która trwała 21 i 22 czerwca na brzegu rzeki. Liczne występy, atrakcje, nagrody, koncerty i konkursy przyciągnęły tu po raz kolejny rekordową liczbę osób. Wraz za nimi pojawili się sponsorzy, dzięki którym przystań w Turzu oferowała kolejne atrakcje (np. rozdawano album fotograficzny z kolekcją zdjęć z poprzednich Pływadeł).
Coraz głośniej mówi się aby przystań odegrała jeszcze większą rolę podczas corocznej imprezy wodniaków. Być może sprzyjać temu będzie niski poziom wody w Odrze, który w tym roku mocno spowolnił Pływadła. Niektórzy przypłynęli z Raciborza do Turza dopiero wczesnym wieczorem. Na razie uczestnicy spływu są tu goszczeni na kilkugodzinnym odpoczynku, po czym płyną dalej do Dziergowic na nocleg, a dnia kolejnego do Kędzierzyna.
Imprezę prowadził Piotr Scholz, obiekty pływające asekurowali miejscowi strażacy, na scenie wystąpiły m.in. grupy Arabeska i Łężczok, wodniaków witała orkiestra z Turza.
(woj)