Lewica chce płynąć nad Dunaj
Polityk SLD, który zorganizował w Raciborzu konferencję nt. inwestycji kontynuuje temat. Spotkał się w tej sprawie z prezydentem Czech Milosem Zemanem.
– Nasza rozmowa dotyczyła planowanej drogi wodnej Odra – Dunaj. Zapewniłem prezydenta Zemana o staraniach i pracach na rzecz realizacji tego projektu, prowadzonych w Sejmie chociażby przez parlamentarny zespół ds. połączenia Odry z Łabą i Dunajem – twierdzi Piotr Chmielowski poseł z SLD. Czeski polityk wyraził chęć dalszego dialogu pomiędzy rządami Polski i Czech w tej sprawie. Chmielowski uważa, że budowa kanału to szansa na dziesiątki tysiący miejsc pracy przy realizacji inwestycji oraz późniejszej obsłudze drogi transportu wodnego.
Tymczasem do raciborskiego magistratu dotarły ważne wieści w sprawie przyszłości kanału. Pytał o nią prezydent miasta Mirosław Lenk. Z odpowiedzi, jakiej udzielił mu Stanisław Gawłowski sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska nie wynika nic optymistycznego. Strona polska czeka na wspólne stanowisko Czechów oraz Słowacji, Austrii i Niemiec, bowiem między tymi państwami doszło do rozbieżności w sprawie kształtu przyszłego kanału. Według ministerstwa, tylko uzgodniony między krajami wniosek o europejską dotację umożliwi pozyskanie pieniędzy na kosztowną inwestycję. – Nie ma żadnego nowego materiału do rozmów w tej sprawie – pisze Gawłowski.
(ma.w)