Na odwadze gminy zyskali rolnicy i skorzystali turyści
Pietrowice Wielkie. Scalania gruntów w gminie Pietrowice Wielkie obrosło już smorządową legendą. – Inni tylko na nas patrzyli czy ryzykowna decyzja się opłaci – komentuje sekretarz Adam Wajda.
Realizowane właśnie „Scalenie gruntów na obszarze obrębów ewidencyjnych Maków i Kornice” jest finansowane przez UE (Program Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007 – 2013). W zakres projektu wchodzą: zagospodarowanie poscaleniowe, przebudowa dróg transportu rolnego, odmulanie rowów m lioracyjnych i rekultywacja wyrobisk. Gmina nie ponosi żadnych kosztów, unia daje 6 mln zł, a budżet państwa 3,8 mln zł. Miejscowi gospodarze zyskują na kosztach – wytczenie granic ich włości kosztowałoby normalnie od kilkuset do paru tysięcy złotych. Te koszty pokrywane są z funduszy publicznych. Gmina organizuje spotkania z zainteresowanymi, sprawuje nadzór nad realizacją zadania. – Ponadto buduje i dba o pozytywną atmosferę przy realizacji całego procesu – wyjaśnia Karolina Kunicka rzecznik prasowy starostwa. Bo powiat raciborski jest łącznikiem między beneficjentem (gminą) a przekazującym pieniądze (urząd marszałkowski).
Projekt w Makowie i Kornicach przewiduje m.in. odbudowę, konserwację rowów oraz remont przepustów i mostków (wartość 113 tys. zł, prace potrwają do końca 2014 r.); modernizacja dróg transportu rolnego (wartość 6 mln zł, termin: koniec 2014 r.) i opracowanie projektu scalania wraz z dokumentacją prawną, obsługą finansowo–księgową czy nadzorem geodezyjnym (wartość 3,5 mln zł). W ciągu wakacyjnych miesięcy w dwóch sołectwach Pietrowic Wielkich wyasfaltowane zostały trasy, którymi porusza się ciężki sprzęt rolniczy. Ale nowe drogi nie służą jedynie rolnikom. – W weekendy obserwujemy zainteresowanie ze strony rowerzystów oraz osób spacerujących z kijkami. Widoki są tu przepiękne – zapewania sekretarz Wajda.
W latach 2009 – 2013 powiat realizował podobny projekt w Pietrowicach Wielkich i Cyprzanowie. Wówczas kosztował on 12,3 mln zł, samorząd powiatowy wniósł tu wkład własny 68,4 tys. zł.
– Odnośnie kwestii przeprowadzania scaleń przez inne gminy informuję, ze nie dysponujemy taką wiedzą – przekazała nam Kunicka. Za to wiadomo, że do Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego złożono wniosek Pietrowic Wielkich na dalsze scalanie gminnych pól, tym razem w Krowiarkach i Amandowie.
(ma.w)