Korowód jedności na dożynkach w Wojnowicach
WOJNOWICE. Wszyscy razem ten wóz pchajmy i problemom się nie dajmy – to hasło, pod którym w niedzielne popołudnie ulicami Wojnowic przemaszerował korowód złożony z przedstawicieli wszystkich działających we wsi organizacji i instytucji.
W korowodzie, prócz skorych do zabawy mieszkańców, uczestniczyły przedstawicielstwa Koła Gospodyń Wiejskich, Rady Parafialnej, Stowarzyszenia Razem dla Wojnowic, Zespołu Zyg-Zak, Caritasu, DFK, LKS Wojnowice, Zespołu Szkolno-Przedszkolnego oraz OSP Wojnowice). Wybrani przedstawiciele tych organizacji wspólnie z sołtys Gabrielą Niedzbą pchali zabytkowy wóz pani Marii Tebel – ostatni taki okaz we wsi.
Jak wyjaśnia Gabriela Niedzba, w dożynkowym korowodzie sołectwa Wojnowice nie jadą już ciągniki i maszyny rolnicze, gdyż rolników we wsi jest coraz mniej. Stąd kontynuacja ubiegłorocznego pomysłu na wóz pchany przez przedstawicieli działających we wsi organizacji. Pomysłu, który najlepiej streszcza hasło otwierające korowód: Wszyscy razem ten wóz pchajmy i problemom się nie dajmy. – Ten wóz symbolicznie przedstawia to co dla dobra społeczności wsi robią działające w niej organizacje – dodaje Siegmund Oscar z DFK Wojnowice.
Dożynkowy korowód był jedynie wstępem do przedniej zabawy, która rozpoczęła się pod remizą OSP Wojnowice.
żet