Kiedyś dojdzie tam do tragedii
Kolizja na zakręcie przy przedszkolu
– Kiedy w końcu nauczycie się jeździć? – krzyczał mieszkaniec pobliskiego domu do sprawcy kolizji.
Do zdarzenia doszło 23 września około godz. 12.00 na ul. Starowiejskiej w Raciborzu (droga krajowa 45). Jadący w kierunku ul. Głubczyckiej volkwagen golf na łuku drogi wypadł z jezdni, przejechał przez chodnik dla pieszych, zahaczył tyłem o zaparkowane przed budynkiem przedszkola renault clio, obrócił się i uderzył w słup energetyczny. Na szczęście żaden z uczestników zdarzenia nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Prawdopodobną przyczyną kolizji było przekroczenie dozwolonej prędkości przez kierującego volkswagenem golfem, co w połączeniu z kiepskimi warunkami na drodze (padał deszcz, jezdnia była śliska) dało efekt widoczny na zdjęciach.
żet, m.aw
Starowiejska na sesji
Dzień po zdarzeniu na krajówce temat poruszono na posiedzeniu sesji rady miasta. Radny koalicji Dariusz Ronin zwrócił się do prezydenta Raciborza z interpelacją w sprawie bezpieczeństwa na DK 45. – W tym miejscu należy ograniczyć szybkość, tam są małe dzieci – apelował do włodarza. Mirosław Lenk zauważył, że właściciel prywatnego przedszkola wiedział, że lokalizacja przy drodze krajowej jest trudna. Jego zdaniem zarządca drogi nie wprowadzi ograniczeń prędkości bo szosa biegnie przez teren zabudowany i należy tam jeździć z prędkością 50 km/h. Lenk obiecał jednak, że przemyśli temat. Być może patrol policji z radarem wprowadziłby u kierowców nawyk zdejmowania nogi z gazu pod placówką dla maluchów.