Mniejszość niemiecka promuje wielokulturowość
Pietrowice Wielkie, powiat. 5 października w centrum kulturalnym w Pietrowicach Wielkich odbyły się uroczystości związane z obchodami Dnia Kultury Niemieckiej. Wcześniej zgromadzeni wzięli udział w okolicznościowej mszy świętej, której obok miejscowego proboszcza Damiana Rangosza wspierał płynnym językiem niemieckim ks. Henryk Rzega z Łubowic.
Po mszy zebrani przeszli przy akompaniamencie orkiestry dętej z Leśnicy do centrum, gdzie odbyła się część oficjalna. Gości przywitała Agnieszka Nauwald – Piecha, szefowa powiatowych struktur DFK oraz Waldemar Świerczek, członek zarządu DFK Racibórz. Na scenę poproszono wójtów, burmistrzów i starostów obecnych na uroczystości. Był też poseł Henryk Siedlaczek, który zabrał głos jako pierwszy. Przypomniał, że mniejszość niemiecka była zawsze znaczącą organizacją na terenie całego powiatu raciborskiego. – Dzięki nim tradycje i kultura niemiecka były tu pielęgnowane. I za to jestem wam wdzięczny – powiedział. Następny mówił Manfred Abrahamczyk, burmistrz gminy Krzanowice, która w tym roku odpowiada za oprawę artystyczną święta mniejszości. Burmistrz dziękował członkom DFK za wkład na rzecz społeczności lokalnych. Na scenie nie zabrakło Bernarda Gaidy, przewodniczącego Związku Niemieckich Stowarzyszeń. Nawiązał on do słów, które padły podczas mszy świętej, a nawiązywały do współczesnych wydarzeń w Europie. – Wiele się dziś mówi o jedności Europejczyków. Cieszę się, że rozumiemy tą jedność jako jedność w różnorodności. My musimy taką jedność budować sami, zaczynając od swojego otoczenia – powiedział, czym nawiązał do hasła przewodniego Dnia mniejszości, które brzmi: promujemy wielokulturowość. Reprezentujący władze Raciborza, Marek Kurpis dziękował DFK za współpracę z magistratem, co pozytywnie ma się przejawiać np. w tworzeniu w szkołach sprzyjających warunków do nauki języka niemieckiego.
Następnie wszyscy zaśpiewali po niemiecku hymn Górnoślązaków a na scenę zaczęli wchodzić młodzi artyści z terenu gminy Krzanowice. Nad przebiegiem tej części programu czuwała Kornelia Pawliczek – Błońska i Tomasz Kandziora. Po nich na scenie pojawił się gość z Czech, Karel Visnicky ze swoją międzynarodowa biesiadą. Organizatorzy zadbali aby wszyscy obecni poczęstowali się swojskim kołaczem, który upieczono w Olbrachcicach, a który roznosiły zebranym członkinie miejscowego koła DFK oraz wolontariuszki.
– Idea Dnia mniejszości polega m.in. na tym, aby pokazywać bogaty dorobek kulturalny naszych kół, oraz to że chcemy w nich wzbudzić ducha konkurencji – mówiła Agnieszka Nauwald – Piecha. Zapowiedziała, że za rok, podczas trzeciej edycji Dnia mniejszości, swoje talenty przedstawi gmina Krzyżanowice, którą w tym roku zapowiedział występ tancerzy z Tworkauer Eiche.
(woj)