Górale odnawiają świątynię w Borucinie
Kościół św. Augustyna przez ostanie lata stopniowo zamieniał się w ruinę. Parafianie zdążyli z jego remontem na ostatni dzwonek. Zdecydowali się nawet wziąć kredyt.
W montażu finansowym pomogło starostwo powiatowe. Radna powiatu z Krzanowic Brygida Abrahamczyk pilotowała projekt dofinansowania ponad 100-letniego zabytku. Udało się pozyskać 25 tys. zł. Posłużyły dla uzupełnienia wkładu własnego projektu dofinansowanego z PROW-u. To aż 305 tys. zł dotacji przy ponad 100 tys. zł wkładu własnego. Ponieważ wykonawcom trzeba było płacić rachunki na bieżąco, parafianie zaciągnęli kredyt w Banku Spółdzielczym na kwotę pokrywającą cały remont. Oddadzą wraz z otrzymaniem dotacji.
Dotację pozyskano na mury (elewację) i dach. Dzięki zaangażowaniu mieszkańców wsi udało się wyremontować także wnętrze kościoła. Otynkowanie wewnątrz jest nowe, bo ze ścian wszystko się sypało niczym piasek w klepsydrze. Przez lata swoje zrobiła wilgoć i zasolenie. Kiedy robotnicy zaczęli pracę na ścianach, praktycznie cały tynk znalazł się od razu na ziemi. Tynki ułożone obecnie są specjalnego rodzaju – wchłaniają wilgoć. Wymieniono też instalacje – CO i elektryczną. Te prace sfinansowano ze zbiórek parafian. Jest ich w wiosce około 800.
Wnętrze świątyni jest gotowe od tegorocznej Wielkanocy. Z zewnątrz kościół będzie ukończony na przyszłą wiosnę. W dalszych planach jest renowacja tutejszych ołtarzy.
(ma.w)