Rowerowy questing w Kobyli
Po raz kolejny członkowie Stowarzyszenia Wspierania Rozwoju Wsi Kobyla pokazali walory terenów wokół Kobyli zapraszając do wspólnej, rowerowej zabawy w terenie.
Kobyla. 15 listopada, krótko po godzinie 14.00, ponad 40 uczestników wyruszyło z boiska LKS „Płomień” Kobyla na trasę rajdu rowerowego zorganizowanego jako questing (czyli turystyka z zagadkami). Najmłodszy uczestnik miał zaledwie 2,5 roku jechał w foteliku na rowerze swojego taty, natomiast 3,5-letni Dominik przebył całą trasę samodzielnie.
Zamiast mapy – dzieci, młodzież i dorośli otrzymali karty startowe z wierszowanym tekstem, w którym kryły się wskazówki dotyczące trasy i zadań do wykonania. Należało odnaleźć ukryte stempelki i odbić je we wskazanych na karcie polach. Z zagadkami porazili sobie wszyscy.
– Prosiliśmy rowerzystów o przybycie w kamizelkach odblaskowych. Tym, którzy nie mieli własnych, na starcie sprezentowaliśmy kamizelki z okolicznościowym logo projektu – mówi Janusz Szlapański. Turystom wręczono także praktyczną latarkę LED montowaną do czapki. Taki gadżet znacznie poprawia bezpieczeństwo – po zmroku cyklista widziany jest z daleka, a w przypadku konieczności dokonania drobnej naprawy czy założenia łańcucha rowerzysta ma wolne ręce.
Na uczestników wracających z trasy czekało ognisko z kiełbaskami, napoje i słodycze. A największą przyjemność organizatorom sprawiły rozbawione twarze dzieci i zadowolenie dorosłych. Jeszcze przed zmrokiem dzieci wykorzystując obecność na boisku – spontanicznie utworzyły kilkuosobowe drużyny piłkarskie i rozegrały krótki mecz.
Była to już ostatnia impreza realizowanego przez stowarzyszenie projektu „Rower bez tajemnic – jeździć razem”. Projekt ten był dofinansowany ze środków Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich.
red