Młodzi redaktorzy z Nędzy marzą o dziennikarstwie
Nędza. Robią wszystko, by publikowane informacje były jak najbliższe uczniom. Wywiad z woźnym? Proszę bardzo. Poradnik jak zachować się na pierwszej randce? Nie ma sprawy. W „Dwukropku” – gazecie wydawanej w gimnazjum w Nędzy, młodzież poznaje tajniki sztuki dziennikarskiej i... się w niej zakochuje.
Gazetka szkolna sprawia, że młodzież się otwiera. Coś, co początkowo onieśmielało, w końcu traktuje jako wyzwanie warte podejmowania. – Na przykład, takie zbieranie materiału do artykułu. To bardzo trudna rzecz. Często mozolna, czasochłonna, wymagająca przełamania się. A jednocześnie to właśnie gromadzenie informacji do materiału wydaje mi się najbardziej fascynujące, pomimo trudności! Tylu ciekawych rzeczy można się dowiedzieć! – mówi Agata Procek z II b gimnazjum.
Filip Szopa z II a uznaje przyłączenie się do redakcji za świetną decyzję. – Wystąpienia publiczne wcześniej bardzo mnie tremowały. Mimo to, zapisałem się do koła dziennikarskiego, bo miałem nadzieję, że dziennikarstwo mi w tym pomoże, że mnie jakoś otworzy. I tak się stało! – uśmiecha się Filip.
Poza tym, że szkolne wydawnictwo jest interesującą formą kształcenia, to ma też wpływ na to w jaki sposób młodzież ze sobą współpracuje, w jaki sposób rozmawia nie tylko z rówieśnikami, ale i z nauczycielami.
„Dwukropek” powstał w Zespole Szkolno–Gimnazjalnym w Nędzy w 2009 roku. Skąd nazwa? – Dwukropek zapowiada nową treść, można po nim umieścić wyjaśnienie, przykład, cytat lub wyliczenie. Jednym słowem dwukropek przykuwa do siebie myśl czytelnika i zapowiada, że zaraz pojawi się to, co najistotniejsze – wyjaśnia Radosław Niklewicz, opiekun redakcji. Gazetkę stworzył z myślą o uczniach, o tym, by mogli swobodnie wyrażać swoje opinie. Ale na łamch „Dwukropka” mogą publikować również nauczyciele.
Red