Strefa parkowania ocalała. Prezydium rady też
Tylko Michał Fita chciał likwidacji strefy płatnego parkowania. Projekt NaM-u zmieniający statut miasta też przepadł w głosowaniu. Leszek Szczasny polemizował z Markiem Rapnickim czy rada miasta powinna wzorować się na sejmie.
Płatne parkowanie w centrum Raciborza nadal będzie obowiązywać. Prezydent Lenk zobowiązał się do uwolnienia z opłat placu Długosza oraz remontu postojów przy Drewnianej oraz przy Labiryncie. Na terenach przydomowych wspólnot mieszkaniowych powstaną nowe miejsca postojowe dla mieszkańców.
Wcześniej Michał Woś (niezależny radny) pytał o parking na placu Długosza po jego rewitalizacji oraz o wprowadzenie – w formie pilotażu – darmowego kwadransa w SPP. Wiceprezydent Krzyżek stwierdził, że liczba miejsc parkingowych po odnowieniu placu nie zmaleje, a M. Lenk zaznaczył, że weryfikacja darmowych minut dla parkujących doprowadzi do sporów trudnych do rozstrzygnięcia.
Krytycznie odniosła się do propozycji prezydenta radna Zuzanna Tomaszewska. Od Lenka dowiedziała się, że do wprowadzenia tzw. opcji mieszanej w parkowaniu w centrum nie jest potrzebna żadna uchwała. Tymczasem rada poświęciła przyszłości strefy 3 sesje. – Wypracowałem to stanowisko w wyniku rozmów ze środowiskami, które działają w strefie i obok niej – zaznaczył Lenk. Tomaszewska odparła, że mógł on to zrobić bez udziału radnych i wytknęła prezydentowi, że składając obietnicę wyborczą nie miał planu jak ją zrealizować.
Leszek Szczasny zabrał głos przed głosowaniem nad propozycją zmian w statucie Raciborza. Odniósł się do tez wygłoszonych na temat inicjatywy NaM-u na forum rady przed miesiącem gdy zdecydowano ostatecznie, że projekt zaczeka miesiąc. – Zarzucano nam, że to zagranie PR. To kompletna nieprawda i bzdura. Argumenty o innych miastach z dwoma, a nawet trzema wiceprzewodniczącymi, też uważam za chybione. Nie wzorujmy się na złych rozwiązaniach – przekonywał radny. Podobnie jak w styczniu zrobiła to Anna Szukalska teraz i on podkreślił, że nie jest to głosowanie przeciw konkretnej osobie (tu przeciw Krzysztofowi Myśliwemu – red.). – To systemowe rozwiązanie dla rady miasta na przyszłość – dodał Szczasny.
Prosił radnych by odpowiedzieli na pytanie o potrzebę posiadania drugiego samochodu gdy ma się już jeden. Tak polemizował z obawami o sytuację, w której jedyny „wicek” zachoruje. – Kiedy auto się psuje to trzeba sobie jakoś poradzić. Nie jesteśmy małymi dziećmi, zdołalibyśmy policzyć głosy w głosowaniach. Poza tym to są sytuacje bardzo sporadyczne, prawie niespotykane by przewodniczący rady został sam – mówił L. Szczasny.
Za niesmaczną uznał propozycję Andrzeja Rosoła z jaką ten rozpoczął lutowe obrady sugerując by rada nie zajmowała się projektem uchwały i wycofała ją jako pokłosie obietnic wyborczych.
– Ja nie widzę argumentów byśmy dziś nie zagłosowali za ograniczeniem liczby wiceprzewodniczących do jednego – podsumował radny NaM.
Radny Marek Rapnicki określił radę miasta mianem „sejm lokalny” bo jest organem uchwałodawczym. – Po co są w Sejmie RP marszałkowie? W Polsce i w innych krajach? – zwrócił się do Szczasnego. Dopytywał czy marszałkowie są tylko od liczenia głosów, bo w Sejmie RP działa głosowanie elektroniczne. Leszek Szczasny odparł, że nie należy porównywać rady gminy z parlamentem. – To są funkcje polityczne, a my nie chcemy upolityczniać tej rady. W jednomandatowych okręgach wyborczych tej polityki jest najmniej, a kandydaci są zwykle niezależni – mówił członek RSS Nasze Miasto. Rapnicki spytał czy w radzie miasta zasiadają harcerze czy lokalni politycy? Szczasnemu przyszło się z nim zgodzić, że sam działa w sferze polityki.
(ma.w)
Głosowanie w sprawie likwidacji strefy:
1 za/13 przeciw/9 wstrzymujących się
za: Fita;
przeciw: Cofała, Doleżych, Fica, Myśliwy, Mainusz, Loch, Ostrowicz, Rapnicki, Rosół, Rycka, Szczygielski, Wiecha, Wyglenda;
wstrzymujące: Mandrysz, Sokolik, Fiołka, Klima, Ronin, Szczasny, Szukalska, Tomaszewska, Woś
Głosowanie w sprawie zmiany statutu:
7 za/13 przeciw/3 wstrzymujących się
za: Fiołka, Klima, Rosół, Ronin, Szczasny, Szukalska i Tomaszewska;
przeciw: Cofała, Doleżych, Fita, Fica, Myśliwy, Mainusz, Loch, Ostrowicz, Rapnicki, Rycka, Szczygielski, Wiecha, Wyglenda;
wstrzymujące: Mandrysz, Sokolik i Woś