Prom popływa dłużej
Rudnik. Dobra wiadomość dla korzystających z promu w Grzegorzowicach. Zarządca obiektu zapowiada wydłużenie godzin pracy na przeprawie.
Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach przygotowuje nowy przetarg dotyczący funkcjonowania promu. Ma pływać bez obecnej przerwy. Niestety nie w godzinach nocnych, bo taka dostępność wymagałaby kosztownych inwestycji, których w krótkim czasie nie uda się zrealizować. – Nie ma tam wymaganego w takim przypadku oświetlenia. Poza tym do pracy potrzebnych byłoby dwóch pracowników – wyjaśnia Zbigniew Tabor dyrektor ZDW.
Po rozstrzygnięciu nowego przetargu na obsługę przeprawy zarząd z Katowic musi zapewnić pomieszczenie ma przerwę i posiłek dla przewoźnika. – To trudny teren, zalewowy między wałami. Nic stałego nie można tam wybudować. Jakiś kontener musimy ustawić w takim miejscu, żeby przy wysokim poziomie Odry nie odpłynął – tłumaczy Tabor.
Na wydłużenie godzin pracy promu czekają zwłaszcza rolnicy, którzy będą żniwować latem do późnych godzin wieczornych.
Nowe zasady działania promu mają obowiązywać od maja, gdy przewidywane jest rozstrzygnięcie przetargu przez ZDW.
(m)
Jak wykorzystywany jest prom?
Dziennie korzysta zeń 55 aut osobowych, 25 dostawczych i 10 ciągników. Piesi nie korzystają w ogóle.