Delektowali się potrawami wielkanocnymi
POGRZEBIEŃ. Już od kilku lat w gminie Kornowac odbywa się kiermasz wielkanocny.
Organizowany jest co pół roku w każdym z czterech domów kultury. – Ostatnio kiermasz na Boże Narodzenie miał miejsce w Rzuchowie, wielkanocny jest w Pogrzebieniu, a w następne Boże Narodzenie gospodarzem będzie Dom Kultury w Łańcach. Naszą tradycją jest to, że koła gospodyń otrzymują z budżetu gminy pieniądze na zakup produktów, które później podczas kiermaszu pięknie się prezentują, a jeszcze lepiej smakują – mówi Wiesława Bochynek, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Kornowacu.
Przygotowywanie potraw nie ma formy konkursowej, bo organizatorzy kiermaszu nie chcą nikogo skrzywdzić. – Wszyscy muszą się jednakowo napracować, natrudzić, a trzeba pamiętać, że są to amatorki. Otrzymują tylko małą gratyfikację w postaci stuzłotowego bonu i z tego są zadowolone. Robią to dla własnej przyjemności – wyjaśniła pani dyrektor.
Dzięki takiemu kiermaszowi gmina promuje potrawy świąteczne, tradycyjne, regionalne, a przy okazji zdrową żywność. – Dodatkowo przy organizacji kiermaszu możemy zaprezentować ludzi, którzy pracują w naszym gminnym ośrodku kultury, tak jak zespół „Rzuchowianki” czy „Kobylanki”. W ten sposób też promujemy gminę. Jeżdżąc po innych gminach prezentujemy nie tylko nasze możliwości kulinarne, ale także wokalne – zauważyła dyrektor Bochynek.
Na stole wielkanocnym w Pogrzebieniu tradycyjnie królowały jajka w różnej postaci, mazurki, serniki, wszelkiego rodzaju pieczenie i galaretki. – Potrawy przygotowały trzy Koła Gospodyń Wiejskich i dwa stowarzyszenia. Można było spróbować potraw od KGW Kobyla, KGW Pogrzebień, KGW Rzuchów oraz Stowarzyszenia „Prężny Kornowac” i Stowarzyszenia Gospodyń Wiejskich z Łańc – wyliczyła dyrektor Wiesława Bochynek. Podczas uroczystości odśpiewano również „Sto lat” dla wiceprzewodniczącej KGW Pogrzebień – Henryki Gorywody.
kozz