Drugi wicek po wakacjach
Radny Marek Rapnicki nie krył zdziwienia, że prezydent Raciborza pominął w swoim comiesięcznym raporcie na sesji fakt zwolnienia z pracy swojego zastępcy.
Prezydent Lenk zabrał głos w tej sprawie. Rapnicki (radny niezależny) poprosił o wyjaśnienia. Mirosław Lenk zaznaczył, że nie zamierza rozwijać komunikatu personalnego jaki wydał dla prasy w sprawie zakończenia współpracy z byłą już wiceprezydent Ludmiłą Nowacką. Wyjaśnił, że nie ma aktualnie pomysłu kto obejmie gabinet jego zastępcy ale wyklucza możliwość pracy tylko w parze z Wojciechem Krzyżekiem. – Pracy jest za dużo dla dwóch osób – podkreślił. Nowy „wicek” ma pojawić się po wakacjach.
(m)