Narcyz dla Kornelii Lach
Dziękuję Bogu, że postawił mi na drodze wielu dobrych, życzliwych ludzi, dzięki którym stałam się tym, kim jestem – powiedziała podczas uroczystości przyznania Narcyzów 2015, laureatka nagrody dr Kornelia Lach, dyrektor Zespołu Szkół w Krzanowicach.
Odbierając broszkę w kształcie kwiatu, wśród życzliwych jej osób wymieniła m.in. nauczycieli i wicedyrektorów, dzięki którym w krzanowickiej szkole rozwijane są idee regionalizmu, a także władzom gminy oraz powiatu promującym jej twórczość. – Książki to moje „drugie” dzieci, rodzą się w bólach, ale gdy ujrzą światło dzienne są dla mnie wielką radością. Dr. Kornelia Lach nie kryła wzruszenia z otrzymanego wyróżnienia.
– Czym jest dla pani nagroda Narcyza?
– Nagroda była dla mnie wielkim zaskoczeniem. Wracając z zagranicy, otrzymałam pierwsze gratulacje od prof. Mariana Kapicy. Wcześniej wiedziałam, że u starosty znalazł się wniosek złożony przez Stowarzyszenie „Pałac w Wojnowicach – wczoraj, dziś, jutro” do Nagrody Mieszko. Niespodzianką było jednak dla mnie, że skorzystano z niego i wysłano na konkurs Narcyzy 2015.
– Jako regionalistka bardzo mocno angażuje się Pani w przedsięwzięcia promujące dziedzictwo kulturowe powiatu.
– To czym się zajmujemy, a będę z pewnością wyrazicielką wszystkich laureatek, nie robimy dla nagród i zaszczytów, ale z serca i wewnętrznej potrzeby realizowania się. Niewątpliwie nagroda i słowa uznania jakie usłyszałyśmy mobilizują do dalszego działania. Myślę więc, że pozostaniemy przy naszej dotychczasowej pracy i będziemy dalej rozwijać swoje skrzydła.
– Jak ocenia Pani z perspektywy lat edukację regionalną w krzanowickiej szkole, realizowaną zgodnie Pani z autorskim programem?
– W naszym kraju działamy akcyjnie. Tak jest również z edukacją regionalną. Przed paru laty było o niej głośno, a teraz ucichło. W szkole jednak pracujemy u podstaw. Jeśli czegoś podjęliśmy się, to robimy to nadal, tak jest np. z Międzynarodowym Konkursem Plastycznym im. Eichendorffa. W tym roku obchodziliśmy dziesiątą jego edycję. Słowa uznania należą się organizatorce pani Aleksandrze Osadnik i całemu zespołowi nauczycielskiemu za wytrwałość, odpowiedzialność i systematyczność.
– Pani praca badawcza z pewnością procentuje również dla gminy Krzanowice.
– Każdy człowiek gdzieś zostawia cząstkę siebie i cieszę się, jeśli to tak jest postrzegane.
– Nad czym aktualnie Pani pracuje?
– W tej chwili pracuję nad procesjami pieszymi i konnymi, które jeszcze odbywają się w powiecie raciborskim. Należą do nich procesje ku czci św. Urbana, św. Floriana, na Dni Krzyżowe czy Boże Ciało. Dotychczas nie została opracowane dokumentacja naukowa, która opisywałaby te wydarzenia. Ważne jest, żeby procesje te uchwycić w ich tradycyjnej formie, w jakiej zachowały się w parafiach. Mam nadzieję, że badania zakończone zostanie również publikacją.
Dr Kornelia Lach – dyrektor Zespołu Szkół w Krzanowicach, pionier edukacji regionalnej w południowo-zachodniej części Górnego Śląska, założycielka pierwszej w powiecie raciborskim Izby Regionalnej w Borucinie, inicjatorka wielu przedsięwzięć promujących dziedzictwo kulturowe powiatu. Zainicjowała i zorganizowała dwie cykliczne międzynarodowe imprezy pod patronatem starosty raciborskiego: Międzynarodowy Konkurs Plastyczny im. Josepha von Eichendorffa oraz Międzynarodowy Konkurs Gwary Laskiej. Ekspert, jurorka, doradca podczas organizacji imprez o charakterze regionalnym, posiada bogaty dorobek naukowo-badawczy: cztery prace własnego autorstwa, cztery pod jej redakcją, ponad 30 artykułów i rozpraw opublikowanych i wygłoszonych w wielu ośrodkach naukowych w kraju.
(ewa)