Poprzez rozsądek w jedzeniu do zdrowia
Prawdy i mity żywieniowe na spotkaniu ze słuchaczami Ślaskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Raciborzu przedstawiła dietetyk i nauczycielka Barbara Tkocz.
Przekonywała seniorów, że najlepszym lekiem jest dobrze zbilansowana, urozmaicona dieta, a przy tym stosowana rozsądnie i mądrze. – Spośród wielu produktów musimy wybrać te, które najlepiej odpowiadają naszemu organizmowi. Niektórzy ludzie tolerują, a inni nie tolerują pewnych produktów. Ich organizm jest tak, a nie inaczej skonstruowany, a podłoże może być nawet genetyczne – tłumaczyła. Dietetycy niczego nie zabraniają, dieta powinna być urozmaicona, mogą w niej znaleźć się nawet pewne produkty mniej wskazane, pod warunkiem, że spożywane będą tylko raz na jakiś czas. – Nikt niczego nam nie zakazuje, sami musimy podchodzić krytycznie do tego co spożywamy – dodała pani dietetyk.
Ostrzegała jednak, że w niektórych produktach są substancje antyodżywcze, na które trzeba zwracać uwagę. Taki produkt zamiast działać prozdrowotnie, podawany w dłuższym okresie powoduje stan chorobowy. Nie należy jednak katować się różnymi dietami. Jedzenie ma wspomagać leczenie, zdrowie, samopoczucie oraz sprawność.
Tłumaczyła też czy można łączyć niektóre produkty np.: herbatę z cytryną, herbatę z ciastem drożdżowym, kawę z mlekiem, ogórek z pomidorem, pomidor z serem, kawę i herbatę z produktami nabiałowymi, ryby z warzywami (kapusta, brokuły, brukselka), olej z rybą, czerwone wino z czerwonym mięsem.
Zalecała, aby dieta była różnorodna, a na talerzu znajdowały się przede wszystkim warzywa z małą porcją mięsa oraz ewentualnie z niewielką ilością ziemniaków koniecznie z wody, z koperkiem, bez sosu.
(ewa)