Będzie kładka nad torami?
PKP w 2012 r. bez uprzedzenia, pod osłoną nocy, wyburzyło przejście nad torowiskiem przy głównej stacji kolejowej w Nędzy. Piesi zostali zostawieni samym sobie.
Od tamtej pory aby dostać się na drugą stronę zwykle wybiera się niebezpieczny skrót przez tory. Przejście na poziomie torów nie ma szans na zalegalizowanie. Pojawiła się jednak jaskółka na horyzoncie. Kolej w nadchodzących latach zostanie zasilona olbrzymim zastrzykiem dotacji unijnych. Zgodnie z założeniami PKP nitki linii kolejowych biegnących przez Nędzę mają zostać objęte remontami. Przy tej okazji pojawiła się szansa na budowę nowej kładki. Czy i kiedy do tego dojdzie nie wiedzą najstarsi górale, a tym bardziej nikt z PKP. W tej instytucji mają problem z zaplanowaniem mało skomplikowanego remontu (np. przejazdu przy rogatkach Nędza Wieś czy tego w Kuźni na drodze do RAFAMET-u) a co dopiero z wielomilionową inwestycją.
(woj)