Absurd goni absurd w urzędniczej korespondencji
Kuźnia Raciborska, Jankowice. Ciągnie się temat braku sygnału telefonii komórkowej w Jankowicach i okolicach. W tej sprawie burmistrz Kuźni Raciborskiej Paweł Macha wraz z wójt gminy Nędza Anną Iskałą wystosowali pismo do Ministerstwa Cyfryzacji.
– Otrzymaliśmy odpowiedź w sprawie Jankowic. Tłumaczą w niej, że nie ma tam zasięgu z powodu braku anteny w Budziskach – podał burmistrz, czym wywołał wybuch śmiechu wśród samorządowców. Należy wyjaśnić, że Budziska leżą w linii prostej około 10 km od Jankowic. Burmistrz przyznał, że nic nie wie o wieży w Budziskach, choć prawdopodobnie kiedyś były plany jej budowy przy Rafamecie.
Inne niedorzeczności z urzędniczej poczty przywołał sołtys Jankowic Henryk Machnik. W jego wiosce, poza brakiem zasięgu, cierpią na problemy komunikacyjne pieszych w ciągu drogi wojewódzkiej nr 919. Jankowiczanie prosili m.in. o przejście dla pieszych. – W odpowiedzi napisano, że przejście byłoby zbyt niebezpieczne dla pieszych, gdyż czuliby się na nim zbyt pewnie – przywołał treść korespondencji z Zarządem Dróg Wojewódzkich. Radny Manfred Wrona dołożył, że kiedyś w Rudach pytano zarządcę drogi o cel stawiania tabliczek ostrzegawczych przed fotoradarem. Uzyskano odpowiedź, że stoją po to aby nie stresować kierowców.
(woj)