Prysznic na ochłodę podczas dożynek w Rudniku
Rudnik
W dożynkowym korowodzie w Rudniku pojechały między innymi traktory miejscowych rolników oraz dzieci na „motorkach”. Mieszkańcy wioski wykazali się fantazją i wyobraźnią. Nie zabrakło ciekawych haseł wypisanych na transparentach przyczepionych do wozów, jak: „Po co jechać w ciepłe kraje, jak w Rudniku są Hawaje” czy „Rolnik zebrał źniwa, dzisiaj odpoczywa”. Po przejeździe korowodu przy Gminnym Centrum Informacji odbył się festyn. Starostami w tym roku byli Danuta Nowak oraz Joachim Machowski.
MAD