Co to jest TTIP?
Aby się tego dowiedzieć seniorzy ze Ślaskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku oraz Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Raciborzu udali się do Warszawy. W Bibliotece Uniwersyteckiej odbyło się spotkanie z unijną komisarz ds. handlu Cecilią Malmström.
Wtenczas też wyjaśniło się, że skrót TTIP, oznacza Transatlantyckie Partnerstwo Handlowo-Inwestycyjne i dotyczy umowy handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi. Z przeprowadzonego wśród mieszkańców Warszawy sondażu wynika jednak, że ludzie niewiele wiedza na temat TTIP.
Spotkanie, którego moderatorem był dziennikarz TVP Michał Adamczuk, zamieniło się w festiwal pytań, np. czy TTIP osłabi standardy unijne? – Standardy unijne nie podlegają negocjacjom – ripostowała pani komisarz.
Nas najbardziej interesowała rola Polski w TTIP, która jest krajem wizowanym przez USA. Trudno wyobrazić sobie w tej sytuacji wzajemne płynne kontakty między firmami, dla których przeszkodą są problemy wizowe. Pani komisarz nie bardzo wiedząc, jak na to pytanie odpowiedzieć, lakonicznie stwierdziła, że Unia Europejska będzie starała się temu zaradzić.
Najważniejsze wnioski płynące z trwającego półtorej godziny spotkania z Cecilią Malmström, to przede wszystkim otwarcie amerykańskiego rynku na firmy unijne oraz ułatwienie eksportu, importu i prowadzenia inwestycji. Uczestnicy spotkania, oprócz ciekawych informacji, otrzymali miniaturowe pozytywki z mottem: „Samo nie zagra, zaangażuj się”.
Była też okazja do zwiedzenia ogrodów na dachu biblioteki uniwersyteckiej, z którego roztacza się widok na Centrum Nauki Kopernik oraz Stadion Narodowy. Potem wizyta w Sejmie, gdzie dzięki życzliwości posła Henryka Siedlaczka zwiedzamy sale posiedzeń polskiego parlamentu. A przed powrotem do domu, jeszcze krótki spacer po Warszawie.
Wyjazd zorganizował Punkt Informacji Europejskiej Europe Direct w Katowicach.
Janusz Loch