Winiarski: Nie zatrudnię już więcej urzędników
Od starosty raciborskiego Ryszarda Winiarskiego usłyszeliśmy w nieformalnej rozmowie, że nie zatrudni już do końca kadencji żadnego urzędnika.
Z ust byłego, wieloletniego przedsiębiorcy taka deklaracja wydaje się naturalna ale samorządy, którym zadań przybywa wciąż potrzebują ludzi do pracy. Jak powiat raciborski poradzi sobie z taką „zamrażarką etatów”?
– Panie starosto oznajmił mi pan niedawno, że zatrudnienie w starostwie nie wzrośnie za pana kadencji. Skąd taka deklaracja i czym jest spowodowana?
– Liczba zatrudnionych pracowników w urzędzie jest wystarczająca. Zadania własne i zlecone powiatu wykonywane są prawidłowo i terminowo.
– Czy nie istnieje obawa, że mniejszy korpus urzędniczy nie poradzi sobie z coraz większą liczbą zadań do wykonania? Jak chce pan motywować podwładnych do większego wysiłku?
– To prawda, że stale przybywają nowe zadania. W takiej sytuacji są wszystkie samorządy w Polsce. Po roku obserwacji zarówno pracowników, jak i poszczególnych referatów oraz wydziałów nie widzę zagrożenia niewypełnienia zadań. Przynajmniej w tym najbliższym okresie, w oparciu o przygotowywane przez rząd zmiany, które stale monitorujemy. Jednymi z motywatorów do większego wysiłku są dobra organizacja pracy, jak również właściwy poziom wynagrodzenia.
– Czy deklaracja o niezatrudnianiu w starostwie przez najbliższe lata nie zamyka perspektyw absolwentom kierunku administracja w raciborskiej PWSZ?
– Jesteśmy otwarci na praktyki i staże. Studenci raciborskiej uczelni, z którą mamy podpisaną umowę partnerską stale odbywają u nas praktyki, zdobywając i wiedzę teoretyczną i praktyczną. Kończąc kierunek posiadają dobre przygotowanie. Nie ma tu mowy o niezatrudnianiu. Mówiłem o utrzymaniu poziomu zatrudnienia. W przypadkach naturalnych odejść z pracy, możliwe jest ogłaszanie konkursów.
– Jak pan ocenia obecny poziom zarobków swoich podwładnych. Już przed rokiem pytano pana na sesji rady o podwyżki dla urzędników, przy okazji grudniowej sesji budżetowej temat powrócił. Jak sytuacja zmieniła się od tamtej pory?
– Poziom wynagrodzenia jest dobry. Dokonaliśmy już pewnych korekt w wynagrodzeniach urzędników starostwa.
– Po roku pracy, analizując strukturę starostwa, dostrzega pan wyższe koszty funkcjonowania w stosunku do zakresu wykonywanych zadań? Gdzie można poczynić oszczędności?
– Największym problem są zadania rządowe zlecane samorządom, w ślad za którymi nie są przekazywane wystarczające środki finansowe, tak jak ma to miejsce np. przy nieodpłatnej pomocy prawnej, która rusza już w styczniu przyszłego roku. Trudno tu mówić o oszczędnościach. Możemy dokonywać pewnych przesunięć pracowników, by ich umiejętności, wiedza i czas pracy były optymalnie wykorzystane.
– Czy są jakieś działy w urzędzie których funkcje można byłoby wyprowadzić na zewnątrz? Na zasadzie outsourcingu? By zmniejszyć koszty administracji?
– Obecnie nie widzę takiej potrzeby. Już w poprzednich latach np. ochrona obiektu i usługi kserograficzne zostały zlecone na zewnątrz.
– Chętnie sięga pan po przykład funkcjonowania rozwiązań stosowanych przez powiat kozielski, dla raciborza partnerski. Starostwo zatrudnia tam znacząco mniej pracowników. Czy rozmawiał pan na temat polityki zatrudnieniowej z tamtejszymi władzami? Czy chciałby pan wdrożyć w Raciborzu tamtejsze wzorce?
– To prawda, że podpatruję inne rozwiązania z różnych samorządów, nie tylko partnerskich. Choć jesteśmy powiatami, to jednak czynniki takie jak demografia, lokalizacja czy różnice w wykonywanych zadaniach powodują, że nie wszystkie wzorce da się wykorzystać w naszym starostwie.
Rozmawiał Mariusz Weidner
Mirosław Lenk, prezydent Raciborza
Poziom zatrudnienia w urzędzie maista będzie się wahał na obecnym poziomie ale w najbliższym czasie spodziewam się zwiększenia liczby pracowników. Dotyczy to wydziału dróg w związku z zobowiązaniem samorządu miejskiego do współpracy przy planowaniu budowy obwodnicy Raciborza wspólnie z GDDKiA w Katowicach. Powiększy się również obsada wydziału lokalowego gdzie przybywa zadań a w ostatnim czasie wstrzymałem tam przyjęcia.
Liczba urzędników w urzędach miast i gmin w powiecie raciborskim
Racibórz 205
Kuźnia Raciborska 42
Pietrowice Wielkie 39
Krzyżanowice 38
Krzanowice 29
Nędza 27
Kornowac 23
Rudnik 21