Starosta wyciął Hubertusa i Dni Krzanowic
Oszczędności postępują na placu Okrzei. Wydatki powiatu na kulturę zostały zmniejszone. Biedny samorząd nie zamierza wydawać pieniędzy na imprezy plenerowe.
W starostwie uzależnili przyznawanie dotacji z powiatowego skarbca od liczby uczestników imprez. Jeśli będzie ich mniej niż 200 to starosta da najwyżej 1000 zł. Maksymalna dotacja nie będzie wyższa niż 3000 zł. Takie dofinansowanie Ryszard Winiarski przyzna dopiero gdy populacja imprezowiczów przekroczy 1500 osób. Są szanse na odstępstwa od tych reguł, o ile impreza ma wysoką rangę, wieloletnią tradycję, albo potencjał rozwojowy.
Powiat Raciborski włączy się w obchody Dni Raciborza 2016 organizując huczne otwarcie kaplicy na Zamku Piastowskim 17 czerwca. Odbędzie się to jednak kosztem dofinansowania przedsięwzięć Raciborskiego Centrum Kultury. – Odrzuciliśmy część wniosków, bo proponowane imprezy miały zasięg typowo gminny, a nie powiatowy. Zdecydowały też nasze ograniczone możliwości finansowe – tłumaczy wicestarosta raciborski Marek Kurpis.
Z kalendarza imprez, do których powiat miałby się dołożyć, wykreślono m.in.: „Dni Krzanowic 2016” i „Obchody dnia św. Huberta Hubertus 2016” oraz projekty RCK „IX Raciborska Jesień Muzyczna” i „Dni Cecyliańskie 2016”. Mniejsze dotacje uzyskają też „IX Rocznica poświęcenia Młyna w Brzeźnicy” oraz „XXV Raciborski Festiwal Piosenki Religijnej „Spotkałem Pana”.
(m)