Czy straż miejska pomoże, gdy auto nie chce odpalić?
Z początkiem roku głośno było o strażnikach miejskich z Rudy Śląskiej, którzy pomagają mieszkańcom w uruchamianiu samochodów, w których z powodu niskich temperatur niedomagają akumulatory. Sprawdziliśmy, czy mieszkańcy Raciborza mogą liczyć na takie wsparcie.
Komendant Straży Miejskiej w Raciborzu Wiesław Buczyński wyjaśnia, że jego podkomendni są otwarci na pomoc mieszkańcom. Tyczy się to również posiadaczy samochodów, w których z powodu niskich temperatur nie domagają akumulatory.
– Nie przygotowywaliśmy jakiejś specjalnej informacji medialnej na ten temat, ale zakładam, że jeśli ktoś zgłosiłby u nas taką potrzebę, to patrol podjechałby i pomógł – mówi W. Buczyński. Jak dodaje komendant, mieszkańcy Raciborza często dzwonią do straży – z prośbą o pomoc, informację lub po prostu żeby porozmawiać, gdy trapi ich jakiś problem. – Jesteśmy do pomocy i tak działamy – kończy W. Buczyński.
(żet) (mak)