Zabójstwo w Krzanowicach
Sprawca poszedł do baru pochwalić się tym co zrobił
Obaj mężczyźni byli znani w okolicy ze swojej skłonności do mocnych trunków.
Do tragedii doszło 6 marca około godz. 21.00 w budynku socjalnym przy ul. Młyńskiej w Krzanowicach. Jak ustalili śledczy, 58-letni mężczyzna zaatakował swojego 65-letniego współlokatora. Pijany 58-latek bił po głowie starszego kolegę. Mężczyzna zmarł w wyniku poniesionych ran.
Po zabójstwie, sprawca miał „pochwalić” się tym co zrobił w miejscowym barze. Kilku klientów postanowiło zweryfikować czy opowiedziana przez pijanego historia jest prawdziwa. Gdy jego rewelacje się potwierdziły, wezwano policję. 58-latek został zatrzymany przez mundurowych z Krzyżanowic. Miał ponad 2 promile alkoholu. Na miejscu pracowali raciborscy kryminalni, którzy zabezpieczyli ślady i dowody - w tym drewniany kołek, który najprawdopodobniej został użyty jako narzędzie zbrodni.
Ofiara była w podeszłym wieku, wcześniej mężczyzna pracował w zawodzie kominiarza. 58-letniemu sprawcy grozi teraz kara dożywotniego pozbawienia wolności.
(żet) (ma.w)