3 pytania do Piotra Klimy radnego miejskiego
Racibórz
– Postuluje pan aby do programu sesji kwietniowej lub majowej włączyć tematykę kolejową. Dlaczego?
– Warto zapoznać się z aktualną sytuacją w zakresie: rozkładu jazdy, wznowienia jazd na nieczynnych połączeniach, stanem infrastruktury i udziałem samorządów terytorialnych w naprawie sytuacji. Takie jak u nas traktowanie przewozów pasażerskich i towarowych nie ma miejsca w rozwiniętych krajach Europy.
– Gdzie widziałby pan aktualnie możliwości wykorzystania transportu kolejowego w Raciborzu?
– Mieszkamy w rejonie transgranicznym i powinniśmy wykorzystać potencjalne możliwości. Jak to jest, że przy budowie zbiornika ani jeden wagon nie załadowano wywożonym materiałem i ziemią? Wożą to ogromne ciężarówki i rozjeżdżają nasze drogi! Przy centrum logistycznym w Studziennej, które przylega do linii kolejowej Racibórz-Racławice powinien stanąć terminal przeładunkowy i część towarów należałoby transportować wagonami, platformami i kontenerami.
– Z kim można rozmawiać o przyszłości transportu opartego na kolejach?
– Choćby z biznesmenami. Dlaczego wystawiając na sprzedaż działki po cukrowni urząd nie podkreśla ich znakomitego położenia względem torów kolejowych i stacji? Powinien to być główny atut tej lokalizacji. Proponuję włączyć w naszą dyskusję na sesji wszystkich zainteresowanych. Warto zwrócić się z propozycją współpracy do samorządów z całego regionu, a także Ostrawy. Do Bohumina dojeżdżamy, a stamtąd połączenie jest z całą Europą.