Złowili ponad 800 kilo ryb
Babice. Wędkarze ze Stowarzyszenia Wędkarstwa Sportowego „Babiczok” z Nędzy zorganizowali kolejne zawody. Tym razem na wodzie Babiczok II, w ciągu czterech dni wyciągnięto z wody 97 karpi i jednego amura.
W wydarzeniu wzięło udział dwanaście drużyn z całego regionu. – W trakcie zawodów zostały pobite wszelkie rekordy łowiska – cieszy się Janusz Cieślikowski z „Babiczoka”.
Waga całkowita wyciągniętych okazów wyniosła 802 kilogramy. – Karpi w przedziale od 10 do 18 kg wyłowiono 21 sztuk. To bardzo dobry wynik, najlepszy od początku istnienia tego łowiska – podkreśla prezes Adam Sobeczko.
Największego karpia (18,34 kg) wyciągnął na matę Paweł Wardęga. – Prawdopodobnie były jeszcze większe, ale wygrały walkę z wędkarzami i nie dały się wprowadzić do podbieraka – tłumaczy J. Cieślikowski. Rywalizacja o miejsce na podium trwała dosłownie do ostatniej minuty między trzema najlepszymi drużynami. Walka zakończyła się różnicą tylko jednej ryby, która mogła zmienić wszystko – tak się stało w ostatnich 20 minutach. Paweł Wardęga z partnerem Leszkiem Woloszyńskim wyholowali na matę karpia, który się okazał największym na zawodach i tym to sposobem wywalczyli sobie pierwsze miejsce z wynikiem 164,30 kg (16 ryb).
Drugie miejsce zajęła drużyna Janusza Cieślikowskiego i Piotra Żdziebło z wynikiem 152,32 kg (22 ryby), a trzecie – drużyna Krzysztofa Nawrockiego i Krzysztofa Kirśniaka z wynikiem 114,10 kg (11 ryb). Nad całością organizacji wraz z ekipą sędziowską stowarzyszenia i kuchnią polową czuwał jak zwykle Bogdan Granieczny.
Oprac. (woj)