Szpilka i szminka: MĘSKIM okiem
Mirosław Lenk, prezydent Raciborza
Od zawsze cenię kobiety za piękno i zmysłowość. Z biegiem lat i nabytych doświadczeń coraz więcej uwagi zwracam jednak na ich kompetencje, mądrość i rozsądek w podejmowaniu decyzji. Z takimi osobami najlepiej mi się współpracuje. Proszę zwrócić uwagę, że większość moich podwładnych w urzędzie stanowią panie. To na ich kompetencjach opiera się funkcjonowanie samorządu. Niezależność opinii, formułowanie własnego stanowiska to cechy, które mi imponują. Dotyczy to ich życia zawodowego oraz prywatnego. Te sfery nie jest tak łatwo pogodzić i kobietom należy się szczególny szacunek, że potrafią to dobrze łączyć.
Podziwiam ludzi, którzy żyją swoimi pasjami. Znam wiele takich kobiet. To pomaga w otwieraniu się na nowe pomysły i zjednywaniu innych do realizacji ciekawych projektów. Dzięki temu możemy rozwijać się jako wspólnota.
Przyznam, że mam problem ze wskazywaniem złych cech kobiet. Zbyt je cenię by doszukiwać się w nich słabości. Oczywiście rażą mnie osoby wulgarne i takich zachowań nie pochwalam, zwłaszcza u pań.