Raciborzanka wjechała dorożką w nowy samochód prezydenta Rybnika
Prezydent Rybnika Piotr Kuczera nie zdążył nacieszyć się nowym, służbowym volkswagenem passatem za 124 900 złotych. Podczas dożynek w Łukowie Śląskim prezydencką limuzynę uszkodziła powożąca dorożką mieszkanka Raciborza.
Do kolizji doszło na parkingu w Łukowie Śląskim. Prezydencką limuzynę uszkodziła kierująca dorożką 23-letnia Raciborzanka. Stało się to w czasie, gdy prezydent Rybnika Piotr Kuczera przebywał na dożynkowej scenie. Jak ustaliła policja, kobieta była trzeźwa, a do uszkodzenia prezydenckiej limuzyny doszło w trakcie jej omijania.
Uszkodzenia nie są duże – samochód ma wgnieciony tylny błotnik. Volkswagen od poniedziałku znajduje się w serwisie, a prezydent Piotr Kuczera musi korzystać w służbowych podróżach z innych samochodów, które są własnością rybnickiego magistratu.
(ż)