Przekroczyli pałacowe progi królewny Orańskiej
Sposobnością do zwiedzenia zabytkowego zespołu pałacowego z drugiej połowy XIX w. oraz pochodzącego z tego samego okresu kościoła ewangelickiego był już kolejny wyjazd, tym razem 34-osobowej grupy słuchaczy Śląskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku do Kamieńca Ząbkowickiego.
Dolnośląską wieś już z dala „zapowiadają” malownicze wieże monumentalnej budowli, które za cel obrali sobie raciborzanie. Pokonując ok. 800 schodów, uczestnicy wycieczki dowiedzieli się, że kompleks pałacowo-parkowy należał do królewny niderlandzkiej Marianny Orańskiej, która odziedziczyła Kamień Ząbkowicki po swojej matce. Powstała tam letnia rezydencja, budowana z przerwami prawie 33 lata, a całkowity jej koszt stanowił równowartość trzech ton złota. Po wejściu Armii Czerwonej, w 1945 r. z pałacu wywieziono liczne dobra, w tym dzieła sztuki. Na skutek pożaru rezydencja popadła w ruinę, a marmurowe podłogi oraz kolumny wykorzystano przy odbudowie stolicy po powstaniu.
O dawnej świetności zabytków rozmawiano podczas spaceru nad Jeziorem Nyskim, które było kolejnym, tym razem relaksacyjnym punktem na wyjazdowej trasie seniorów.
Wycieczkę, jak podkreśla prezes ŚUTW w Raciborzu Czesława Kordyaczny, udało się zorganizować również dzięki dotacji z Urzędu Miasta Racibórz.
(ewa)